Jest też doskonale prowadzoną firmą, osiągającą ogromne zyski. Potwierdzeniem tego jest zapowiedź zwrotu udziałowcom miliarda euro w ciągu 2 lat. Jego akcje zyskiwały w Dublinie nawet 5,1 proc.
Dzięki dużemu wzrostowi przychodów z dodatkowych usług, jak przewóz bagażu w lukach i wcześniejsza rezerwacja miejsc, Ryanair zwiększył w ostatnim roku (do 31 marca) zysk netto o 13 proc., do rekordowych 569 mln euro. Firma normalnie nie płaci dywidendy, ale tym za razem zapowiedziała skupienie z rynku do marca 2014 r. własnych akcji za co najmniej 400 mln euro i wypłatę 12 miesięcy później specjalnej dywidendy 600 mln euro, o ile ceny paliwa i rentowność pozostaną bez zmiany.
Od 2008 Ryanair zwrócił udziałowcom już 1,5 mld euro, w tym 492 mln specjalnej dywidendy podczas ostatniego roku finansowego.
W komunikacie przed spotkaniem z inwestorami przewoźnik potwierdził plany zwiększania liczby pasażerów w tempie 7 proc. rocznie (z 5 proc. wcześniej). To oznacza, że w 2019 r. chce wozić 110 mln osób, wobec 80 mln w ostatnim roku.Teraz na salonie w Paryżu kupił samoloty B737 za 15,6 mld dolarów, myśli też o uruchomieniu lotów do USA, z biletami w cenie od 10 euro.