Przedstawiciele banków namolnie dzwonią do klientów z ofertami

Nawet po zdecydowanej odmowie klienta przedstawiciele banków potrafią po raz kolejny dzwonić z tą samą ofertą. Niektórzy robią to zaraz następnego dnia.

Publikacja: 03.10.2013 13:34

Pani Marta prowadzi działalność gospodarczą. Konto firmowe ma w Idea Banku. Kilka dni temu odebrała telefon. Przedstawiciel tego banku zaczął ją kusić ciekawą jego zdaniem ofertą faktoringu. Przekonywał, że jest to usługa bardzo wygodna, bo bank wypłaca pieniądze na podstawie faktur, których nie uregulowali jeszcze kontrahenci.  A koszt usługi jest niski. Pani Marta  nie była jednak faktoringiem zainteresowana.

Dzień później odebrała kolejny telefon z banku. Tym razem jego przedstawiciel nie był już tak miły jak poprzedniego dnia. Nie mógł zrozumieć, dlaczego nasza czytelniczka odmawia skorzystania z usługi, skoro jest ona tak dobra.

– Nie mam problemów ze ściąganiem należności. Nie potrzebuję  takiej usługi – tłumaczy pani Marta. – Dlaczego bankowcy na siłę chcą wciskać mi ofertę? Czy nie rozumieją, co znaczy odpowiedź odmowna?

Kinga Indrzejczak, rzecznik Idea Banku, zapewnia, że ich pracownicy są szkoleni, jak mają postępować w razie odmowy klienta. – Nie uczymy ich, aby przedstawiali nasze usługi aż do skutku – mówi pani rzecznik. Dodaje, że oferta może być ponawiana tylko wtedy, gdy klient wyrazi takie życzenie.

A jak jest w innych bankach? – U nas w polityce kontaktu z klientem w dużej mierze jest wykorzystywany system CRM (Customer Relationship Management), który pozwala prowadzić spersonalizowane akcje marketingowe. Dzięki temu oferta kierowana do każdego klienta jest możliwie jak najlepiej dobrana do jego potrzeb i możliwości – tłumaczy Magdalena Paciorek z BGŻ.

14 dni wynosi w niektórych bankach obligatoryjna przerwa w składaniu ofert temu samemu klientowi

Dzięki systemowi CRM bank uwzględnia indywidualne życzenia klienta dotyczące formy i typu kontaktu. – Jeśli klient nie życzy sobie jakiejś oferty, to jej nie ponawiamy – dodaje przedstawicielka BGŻ.

Jak mówi Joanna Fatek z PKO BP, bank ten prowadzi cykliczne działania, które mają zachęcać  klientów do nabycia nowych produktów i usług.

– Komunikacja dotycząca oferowania produktów bywa powtarzana, często na prośbę samych klientów, którzy proszą o kontakt w danej sprawie w innym terminie – twierdzi przedstawicielka PKO BP. Zapewnia, że częstotliwość kontaktu jest uzależniona od kanału komunikacji z klientem oraz samej oferty.

W ING Banku Śląskim, jak mówi Ewa Szerszeń, zastępca rzecznika prasowego, po odmowie klienta bank nie dzwoni do niego następnego dnia. – Oferta jest ponawiana, ale po okresie karencji. W przypadku kontaktu za pośrednictwem doradcy w oddziale okres karencji wynosi 30 dni – tłumaczy pani rzecznik.

Bank Millennium także ponawia swoją ofertę, ale nie robi tego zaraz kolejnego dnia. – Wszystko zależy od kanału kontaktu, ostatniej odpowiedzi klienta oraz od rodzaju produktu czy usługi. Okres przerwy może wynosić od 14 do 180 dni – wylicza Agnieszka Kubajek z Banku Millennium.

Dodaje, że ponowienie propozycji dzień po dniu może się zdarzyć, ale tylko w sytuacji, gdy klient był zdecydowanie zainteresowany ofertą. – W takim przypadku możliwy jest kontakt następnego dnia, ale jako kontynuacja procesu – tłumaczy przedstawicielka banku. Jak podaje, tylko ok. 6 proc. klientów nie chce otrzymywać ofert marketingowych, a w grupie nowych klientów odsetek ten jest jeszcze mniejszy.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy