Inwestorzy dalej polują na mieszkania

Choć pierwsze połowa stycznia br. nie przyniosła dużych obrotów na rynku nieruchomości, klienci wracają do poszukiwań.

Publikacja: 18.01.2014 10:14

Inwestorzy dalej polują na mieszkania

Foto: Fotorzepa

Kupowane są lokale zarówno na rynku pierwotnym jak i wtórnym. Choć w znacznej mierze na własne potrzeby, odsetek inwestorów nadal jest spory. Jedni chcą wynajmować, inni dodatkowo myślą o wzroście wartości lokum, zwłaszcza że już nikt nie prognozuje dalszych spadków cen. Jednak nie w każdym mieście i nie każdym przypadku lokale będą drożeć.

Duży ruch w Warszawie i Krakowie

W Warszawie, jak podają przedstawiciele agencji nieruchomości Ober-Haus, poszukiwane są przede wszystkim niewielkie lokale, 2-3 pokojowe od dewelopera - Wiele nowych lokali, o które nikt wcześniej nie pytał, teraz znalazło swoich nabywców. Podaż najbardziej popularnych mieszkań bardzo się skurczyła. Z kolei większe lokale, mimo licznych promocji, nadal czekają na klientów – zapewnia Robert Barszcz, przedstawiciel Ober-Haus. Jego zdaniem zmniejszyła się podaż ofert nie tylko nowych lecz i używanych.

- W stolicy niezmiennie najbardziej popularne są dwa pokoje za 240 – 300 tys. zł, w dzielnicach z dobrą komunikacją względem centrum miasta, chętnie również z dostępem do terenów zielonych. Mniejsze grono stanowią klienci zainteresowani trzypokojowymi lokalami. Na zakup przeznaczają najchętniej 340 – 380 tys. zł. - opowiada Silwana Piotrowicz, przedstawicielka biura Metrohouse. Dodaje, że choć kawalerki są dziś w niełasce, jeśli w grę wchodzą małe i tanie lokale, w cenie 150 – 200 tys. zł, z których można od razu korzystać, chętnie kupowane są przez inwestorów, za gotówkę.

I  choć od nowego roku widać lekkie osłabienie, zdaniem pośredników, jest to chwilowy zastój, spowodowany świętami i dużą ilością dni wolnych.  – Ci co nie zdążyli kupić lokum w ubiegłym roku, zaczynają znowu szukać mieszkań – zapewnia Robert Barszcz.

Również w Krakowie, w grudniu popyt się zwiększył –  Pod koniec roku często pojawiają się klienci którzy chcą zainwestować w nieruchomości, ponieważ chcą pozbyć się gotówki przed nowym rokiem. Ceny utrzymują się na stałym poziomie, jednak sprzedawcy są skłonni do sporych negocjacji – zapewniają agenci z Metrohouse.

W stolicy Małopolski, na rynku pierwotnym, wybierane są przede wszystkim lokale o pow. 36 – 50 mkw. za ok. 5 tys. zł za mkw. Natomiast w osoby zainteresowane używanymi „M" celują w kawalerki i dwójki za 180 – 260 tys. zł.

Trójmiasto i Poznań

Inwestorzy są widoczni również i w Trójmieście. Tu klienci chcą płacić za kawalerki nie więcej niż 150 tys. zł, dwa pokoje – do 200 tys. zł a za trójki do 250 tys. zł. - Końcówka roku dla Gdańska pokazała zwiększone zainteresowanie klientów inwestycyjnych, którzy szukali kawalerek w pasie nadmorskim (Żabianka, Przymorze, Zaspa). Atrakcyjna cena takiego mieszkania kształtowała się dla nich na poziomie 140 - 145 tys zł. Z kolei dwa pokoje na gdańskiej Starówce kosztowały do 300 tys, zł, natomiast na Morenie, czteropokojowe „M" liczące ponad 70 mkw. można było kupić już za 310 tys zł. Dużym zainteresowaniem cieszył się Wrzeszcz - stare gdańskie budownictwo jest coraz bardziej doceniane - opowiada Piotr Lewicki, pośrednik z Metrohouse.

Jednak w przypadku tej aglomeracji jak na razie trudno spodziewać się zysków ze wzrostu wartości nieruchomości – pośrednicy Ober-Haus przewidują w tym roku spadek cen mieszkań do nawet 5 proc. Z drugiej strony, niektórzy deweloperzy, zwłaszcza inwestycji z wyższej półki, widząc ożywiony popyt zapowiadają podwyżki.

Również poznańscy pośrednicy nadal notują popyt ze strony inwestorów. - Nabywcy ponownie, już od kilku miesięcy, traktują zakup mieszkania jako alternatywę dla innych form oszczędzania – zapewnia Maciej Dunajski z poznańskiego oddziału Ober-Haus. W stolicy Wielkopolski najszybciej sprzedają się „dwójki" o pow. ok. 45 mkw. i „trójki" do 65 metrów. Nieustannie dużą popularnością cieszą się lokale w centrum miasta, które kosztują średnio, niecałe 6 tys. zł za mkw. – Wielu dotychczas niezdecydowanych klientów planuje sfinalizować transakcję w pierwszym kw. 2014 r. Wystarczającą motywacją powinna być stabilna tendencja cenowa czy duże możliwości negocjacji - mówi Maciej Dunajski.

Zyski z najmu

Średnie, roczne stopy zwrotu z najmu mieszkań obecnie kształtują się na poziomie ok. 5 proc. Np. jak podają analitycy z Metrohouse, 96-metrowe lokum w przedwojennej kamienicy przy ul. Belwederskiej, na warszawskim Mokotowie, sprzedane niedawno za 730 tys. zł, przyniesie nowemu nabywcy 4,6 proc. zwrot wyłożonego kapitału w ciągu roku. Na identyczną stopę zwrotu może liczyć nabywca popularnej dwójki, z 2006 r., o pow. 48 mkw., na Mokotowie, przy  ul. Nowoursynowskiej. Lokum kosztowało 380 tys. zł. Z kolei nabywca 29-metrowej kawalerki za 185 tys. zł, znajdującej się w kamienicy z 1890 r. w Krakowie na Starym Mieście, przy ul. Bogusławskiego, może liczyć na niemal 6 proc. stopę zwrotu. Natomiast nowy właściciel 129 – metrowego lokum, w jeszcze starszym budynku bo aż 1780 r., przy ul. Karmelickiej, również na krakowskim Starym Mieście, uzyska, według szacunków pośredników z Metrohouse,  ok. 4,8 proc. zwrot w ciągu roku. Cena transakcyjna tego mieszkania wyniosła 745 tys. zł

Podobne zyski czekają nabywców lokali w Trójmieście. Np. w Gdańsku, przy ul. Św. Ducha a więc na Starówce, sprzedano dwa pokoje o pow. 42 mkw. w budynku z 1955 r. Lokum kosztowało 280 tys. zł i na jego najmie można zarobić niecałe 5 proc. – szacują przedstawiciele Metrohouse.

Kupowane są lokale zarówno na rynku pierwotnym jak i wtórnym. Choć w znacznej mierze na własne potrzeby, odsetek inwestorów nadal jest spory. Jedni chcą wynajmować, inni dodatkowo myślą o wzroście wartości lokum, zwłaszcza że już nikt nie prognozuje dalszych spadków cen. Jednak nie w każdym mieście i nie każdym przypadku lokale będą drożeć.

Duży ruch w Warszawie i Krakowie

Pozostało 92% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy