Faktoring to alternatywa dla kredytu obrotowego. Dzięki tej usłudze nawet firmy z gorszą kondycją finansową mogą szybko zdobyć środki na bieżącą działalność. Gdy firmom brakuje pieniędzy na spłatę zobowiązań, to z reguły sięgają po kredyt, który pozwala im utrzymać płynność finansową. Jednak ta forma finansowania nie jest dostępna dla wszystkich firm. Banki nie przyznają kredytu przedsiębiorstwom bez zdolności kredytowej i bez odpowiednich zabezpieczeń. Ale takie firmy mogą skorzystać z alternatywnej oferty banków np. z dyskonta wierzytelności czy faktoringu. Zapytaliśmy ekspertów branży faktoringowej, czym sprzedaż faktur może rywalizować z tradycyjnym kredytem.
Paweł Kacprzak, dyr. ds. faktoringu w Raiffeisen Polbank
Wymienię tylko kilka kluczowych przewag faktoringu nad kredytem. Może to zabrzmi dziwnie, ale faktoring spłaca się sam. Otóż w ramach faktoringu klient dostaje zapłatę za fakturę od banku w ciągu 1-2 godzin od przesłania danych do banku. Czyli poprawia się płynność firmy. Taki sam efekt daje kredyt. Natomiast w faktoringu nie musi tych środków oddawać faktorowi w momencie spłaty, ponieważ zadłużenie jest gaszone wpływem od odbiorcy. Jeśli chodzi o kredyt to prędzej czy później trzeba zwrócić pożyczone środki, ograniczając pulę dostępną w codziennym obrocie firmy. Co oczywiście wpływa na pogorszenie płynności. W faktoringu takiego efektu nie ma, gdyż faktoring to sprzedaż faktury, czyli wierzytelności, a nie kredyt, który kiedyś trzeba zwrócić. Kolejny ważny element to możliwość pozbycia się dzięki faktoringowi ryzyka niewypłacalności dłużnika. Na bardzo konkurencyjnym rynku bardzo ciężko jest zdobywać kontrakty, nie udzielając odbiorcy odroczonego terminu płatności. A to zawsze wiążę się z ryzykiem, że gdy np. po 60 dniach przyjdzie termin płatności, to dłużnik nie zapłaci. W ramach faktoringu pełnego to ryzyko przejmuje bank. A jeżeli do finansowania w okresie oczekiwania na zapłatę od dłużnika używaliśmy kredytu, to mamy podwójny problem – nie dość, że nie dostaliśmy należnej nam zapłaty, to jeszcze musimy spłacić kredyt. Dla większych firm bardzo ważną cechą faktoringu jest to, że poprawia on strukturę jej bilansu. Otóż kredyt firma musi wykazywać w bilansie po stronie pasywów jako zadłużenie. W przypadku faktoringu nie pojawia się zadłużenie kredytowe, a poprawia się struktura aktywów – zamiast należności pojawia się gotówka na rachunku.