Podczas wtorkowej konferencji prasowej Oleksandr Pestrykov, ekspert ds. monitoringu i rzecznictwa w Fundacji „Ukraiński Dom” zwrócił uwagę, że wciąż nie wiadomo, ile dzieci trafiło do polskich placówek w bieżącym roku. Choć – jak przypomniał – z ostatnich szacunków Ministerstwa Edukacji wynika, że liczba ta oscyluje wokół 20 tysięcy, to ostatecznie może okazać się większa.
Ekspert podkreślił, że jednym z podstawowych powodów niespójności systemów edukacji jest fakt, że wiek szkolny ukraińskiego ucznia kończącego klasę maturalną to 17 lat. Zaznaczył, że choć problem ten pozostaje nierozwiązany, to według MEN tacy nastolatkowie powinni nadal uczyć się, choćby na uczelniach. Nawet jeśli ich rodzice są innego zdania.