Minister Czarnek w programie
"Gość Radia ZET" opowiadał o zmianach w systemie edukacji. Jeden ze słuchaczy zapytał, co minister sądzi o pomyśle podniesienia progu zdawalności
matury do 50 procent oraz ustalenia progu zdawalności na egzaminach z
przedmiotów rozszerzonych.
- W konsekwencji następnych lat tak będzie — zapowiedział Czarnek.
- Nie wiem, czy do 50 proc., ale na pewno na przedmiotach rozszerzonych nie będzie już tak, że bez względu na to, jaki jest poziom zdawalności, matura jest zdana - dodał.
Aktualnie, aby zdać maturę z przedmiotów obowiązkowych (język polski, matematyka oraz język obcy nowożytny) należy uzyskać minimum 30 procent. Na egzaminach z przedmiotów dodatkowych na poziomie rozszerzonym progi zdawalności nie obowiązują.
Zmiany mają wejść w życie w ciągu 1-2 lat.