Wybory w Rosji. Xi Jinping i Narendra Modi pogratulowali wygranej Władimirowi Putinowi

Liderzy dwóch najludniejszych krajów na świecie - prezydent Chin Xi Jinping i premier Indii Narendra Modi - pogratulowali Władimirowi Putinowi wygranej w głosowaniu, w którym Rosjanie wybierali prezydenta kraju.

Aktualizacja: 18.03.2024 14:52 Publikacja: 18.03.2024 12:35

Według CKW, po przeliczeniu danych z 99,89 proc. protokołów z komisji wyborczych, Władimir Putin ma

Według CKW, po przeliczeniu danych z 99,89 proc. protokołów z komisji wyborczych, Władimir Putin ma 87,30 proc. głosów.

Foto: EPA/NATALIA KOLESNIKOVA / POOL

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 754

„W ostatnich latach naród rosyjski zjednoczył się, pokonując wyzwania i poczynił stałe postępy w kierunku rozwoju i ożywieniu kraju” — stwierdził Xi, dodając, że ponowny wybór Putina na rosyjskiego przywódcę „w pełni odzwierciedla poparcie, jakim darzy go naród rosyjski”.

„Rosja z pewnością odniesie większe osiągnięcia w rozwoju i budowie kraju pod przywództwem Putina” — stwierdził chiński prezydent. Podkreślając, że Pekin przywiązuje wielką wagę do rozwoju stosunków z Moskwą, Xi oświadczył, że Chiny są gotowe utrzymać bliską komunikację z Rosją „w celu promowania trwałego, zdrowego, stabilnego i dogłębnego rozwijania wszechstronnego strategicznego partnerstwa Chiny-Rosja w nowej erze”, a współpraca ta „przyniesie korzyści obu krajom i ich obywatelom”.

Niedługo po Xi Jinpingu, gratulacje Putinowi przesłał także Narendra Modi, premier Indii. „Serdeczne gratulacje dla J.E. Władimira Putina w związku z jego ponownym wyborem na Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Z niecierpliwością czekamy na współpracę na rzecz dalszego wzmacniania sprawdzonego, specjalnego i uprzywilejowanego partnerstwa strategicznego między Indiami a Rosją w nadchodzących latach” — napisał na Twitterze.

Kto wygrał wybory prezydenckie w Rosji

Według informacji Centralnej Komisji Wyborczej, opublikowanych po przeliczeniu danych z 99,89 proc. protokołów z komisji wyborczych, Władimir Putin uzyskał 87,30 proc. poparcia w przeprowadzonym w Rosji głosowaniu. Drugie miejsce zajął Nikołaj Charitonow z 4,31 proc. głosów, a na kolejnych miejscach znaleźli się Władisław Dawankow (3,83 proc.) oraz Leonid Słucki (3,20 proc.).

UE nie uznaje rosyjskich wyborów przeprowadzonych na okupowanych terenach

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell w wydanym stanowisku dotyczącym głosowania w Rosji stwierdził, że Unia Europejska krytykuje „restrykcyjne” warunki, w jakich odbywała się elekcja, ale nie uznaje wyborów za nielegalne. W komunikacie skrytykowano niezaproszenie obserwatorów OBWE na wyborów, jednocześnie „zdecydowanie potępiając” przeprowadzenie głosowania na okupowanych terenach Ukrainy - na Krymie oraz w zajmowanych częściach obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego.

W oświadczeniu wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa czytamy, ze UE „nie uznaje i nigdy nie uzna zarówno przeprowadzenia tych tzw. wyborów na terytoriach Ukrainy, jak i ich wyników”. „Są one nieważne i nie mogą wywoływać jakichkolwiek skutków prawnych” — podkreślono w stanowisku UE.

„W ostatnich latach naród rosyjski zjednoczył się, pokonując wyzwania i poczynił stałe postępy w kierunku rozwoju i ożywieniu kraju” — stwierdził Xi, dodając, że ponowny wybór Putina na rosyjskiego przywódcę „w pełni odzwierciedla poparcie, jakim darzy go naród rosyjski”.

„Rosja z pewnością odniesie większe osiągnięcia w rozwoju i budowie kraju pod przywództwem Putina” — stwierdził chiński prezydent. Podkreślając, że Pekin przywiązuje wielką wagę do rozwoju stosunków z Moskwą, Xi oświadczył, że Chiny są gotowe utrzymać bliską komunikację z Rosją „w celu promowania trwałego, zdrowego, stabilnego i dogłębnego rozwijania wszechstronnego strategicznego partnerstwa Chiny-Rosja w nowej erze”, a współpraca ta „przyniesie korzyści obu krajom i ich obywatelom”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Jędrzej Bielecki: Macron ostrzega, że Unia może umrzeć
Dyplomacja
Emmanuel Macron: Europa może umrzeć. Musi pokazać, że nie jest wasalem USA
Dyplomacja
Dlaczego Brytyjczycy porzucili ruch oporu i dziś kłaniają się przed Rosjanami
Dyplomacja
Andrzej Duda po exposé Sikorskiego. Mówi o "zdumieniu", "rozczarowaniu", "niesmaku"
Dyplomacja
Rosyjskie "nie" dla rezolucji ws. zakazu umieszczania broni atomowej w kosmosie