"Politico": Plotki w Brukseli - von der Leyen może stanąć na czele NATO

"Politico" pisze, że w Brukseli krążą plotki, iż Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej, może zostać nowym sekretarzem generalnym NATO, po zakończeniu kadencji obecnego sekretarza, Jensa Stoltenberga.

Publikacja: 05.04.2023 12:33

Ursula von der Leyen

Ursula von der Leyen

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 406

Von der Leyen - jak pisze "Politico" - nadaje się na szefową NATO m.in. dlatego, że "utrzymuje dobre relacje z Waszyngtonem, jest byłym ministrem obrony, a jako szefowa KE ma doświadczenie we współpracy z szefami rządów państw NATO".

"Dodatkowo, gdyby została wybrana, byłaby pierwszą kobietą, która stanie na czele Sojuszu" - pisze "Politico".

Jednocześnie - jak zauważa serwis - nie ma żadnych przesłanek wskazujących, że sama szefowa KE jest zainteresowana tą rolą, nikt w Brukseli nie spodziewa się też, by von der Leyen była gotowa odejść ze stanowiska szefowej KE przed zakończeniem kadencji (w 2024 roku). Tymczasem Jens Stoltenberg ma odejść ze stanowiska sekretarza generalnego NATO jesienią, choć w Brukseli nie wyklucza się, że mógłby zgodzić się zajmować to stanowisko nieco dłużej.

Czytaj więcej

Finlandia jest już w NATO. Jej armia jest jedną z najlepszych w Europie

Jeden z rozmówców "Politico" mówi, że "jest wiele zakulisowych plotek", ale na razie nie ma wyraźnego kandydata na nowego sekretarza generalnego NATO.

"Politico", powołując się na swoje źródła w NATO wskazuje, iż kolejny sekretarz generalny musi być europejskim politykiem gotowym współpracować blisko z Białym Domem, niezależnie od tego, kto będzie jego lokatorem. Nowy sekretarz generalny NATO musi być też politykiem wspierającym Ukrainę, ale nie na tyle "jastrzębim", by wywołać obiekcje państw bojących się sprowokowania Rosji. Musi też być to osoba rangi byłego prezydenta lub premiera.

Problemem z kandydaturą Von der Leyen są nie tylko ramy czasowe i to, że obecne stanowisko ma zajmować do 2024 roku (może też ubiegać się o reelekcję).  Po drugie - byłą szefową resortu obrony Niemiec obciąża odpowiedzialność za zły stan Bundeswehry i zbyt niskie wydatki na obronność Niemiec przed wybuchem wojny Rosji z Ukrainą.

Ponadto - jak pisze "Politico" - z perspektywy Niemiec może być lepiej utrzymywać stanowisko szefa Komisji Europejskiej w rękach niemieckiego polityka niż zamienić je na stanowisko sekretarza generalnego NATO.

Kolejny sekretarz generalny musi być europejskim politykiem gotowym współpracować blisko z Białym Domem, niezależnie od tego, kto będzie jego lokatorem

Rzecznik Komisji Europejskiej obecnie ucina wszelkie spekulacje na temat zmiany stanowiska przez von der Leyen. - Przewodnicząca nie jest kandydatem na żadne stanowisko - powiedział w rozmowie z "Politico".

Na liście kandydatów jest też premier Holandii, Mark Rutte, który jednak w styczniu mówił dziennikarzom, że chciałby "rozstać się z polityką i spróbować czegoś zupełnie innego".

- Nazwisko Ruttego się pojawia. Ale nie wykracza poza plotki - mówi rozmówca "Politico".

Na liście kandydatów na sekretarza generalnego NATO są również premier Estonii Kaja Kallas, którą jednak uważa się za zbyt "jastrzębią" w polityce wobec Rosji, premier Hiszpanii, Pedro Sanchez oraz minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace, wicepremier Kanady Chrystia Freeland, prezydent Rumunii Klaus Iohannis i prezydent Słowacji, Zuzana Čaputová.

Von der Leyen - jak pisze "Politico" - nadaje się na szefową NATO m.in. dlatego, że "utrzymuje dobre relacje z Waszyngtonem, jest byłym ministrem obrony, a jako szefowa KE ma doświadczenie we współpracy z szefami rządów państw NATO".

"Dodatkowo, gdyby została wybrana, byłaby pierwszą kobietą, która stanie na czele Sojuszu" - pisze "Politico".

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Ambasador Niemiec: Nasza odpowiedzialność za przeszłość to też odpowiedzialność za naszą wspólną przyszłość
Dyplomacja
Radosław Sikorski: Obrona szpitali onkologicznych dla dzieci nie oznacza eskalacji
Dyplomacja
Polski apel do państw UE. W tle współpraca z USA przeciwko dezinformacji Kremla
Dyplomacja
Król Karol III napisał list do Donalda Trumpa. Treści nie ujawniono
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Dyplomacja
Joe Biden nazwał Wołodymyra Zełenskiego "Putinem". Jest reakcja Kremla