Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe" odnotowuje, że Rosjanie próbują doprowadzić do destabilizacji sytuacji w Mołdawii, gdzie doszło do antyrządowych protestów organizowanych przez prorosyjską partię.
Sullivan miał rozmawiać z doradcą Władimira Putina, Jurijem Uszakowem i sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, Nikołajem Patruszewem. Informacji o tych kontaktach nie podawano do informacji publicznej - pisze "Wall Street Journal". Celem rozmów miało być uniknięcie dalszej eskalacji na Ukrainie.
W piątek Sullivan był w Kijowie, gdzie zapewniał o niezachwianym poparciu USA dla Ukrainy.
W ostatnich miesiącach rzadko pojawiały się informacje o kontaktach władz USA i Rosji. Waszyngton wielokrotnie podkreślał, że stroną jakichkolwiek rozmów na temat zakończenia wojny na Ukrainie, muszą być władze w Kijowie.
Biały Dom odmawia komentarza ws. publikacji "Wall Street Journal".
Czytaj więcej
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, ostrzegł w niedzielę przed kolejnymi rosyjskimi atakami na infrastrukturę energetyczną kraju. Władze wzywają mieszkańców Kijowa, by ci przygotowali plany opuszczenia miasta, w związku z groźbą przerwania dostaw prądu do stolicy.
Jedynym komentarzem w tej sprawie są słowa rzeczniczki Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu, Adrienne Watson, która stwierdziła, że "ludzie mówią różne rzeczy".
W sobotę "Washington Post" napisał, że administracja Bidena zachęca władze Ukrainy, by te zasygnalizowały Rosji otwartość na negocjacje.
"Zmęczenie" wojną na Ukrainie jest "czymś realnym" u niektórych partnerów USA.
Dziennik powołuje się na anonimowe źródła podkreśla, iż sugestie Waszyngtonu nie mają na celu zmuszenie Ukrainy do rozmów pokojowych, ale są próbą zapewnienia utrzymania przez Kijów wsparcia innych państw.
Przedstawiciele władz USA i Ukrainy przyznają, że twarde stanowisko Wołodymyra Zełenskiego wykluczające możliwość dialogu z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem, wzbudziło niepokój w niektórych krajach Europy, Afryki i Ameryki Łacińskiej, które są dotknięte wpływem toczącej się wojny na ceny żywności i paliwa - pisze "Washington Post".
Jeden z rozmówców "Washington Post" mówi, że "zmęczenie" wojną na Ukrainie jest "czymś realnym" u niektórych partnerów USA.
4 października prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, podpisał dekret wykluczający możliwość jakichkolwiek negocjacji z Władimirem Putinem, ale nie wykluczył negocjacji z Rosją w ogóle - przypomina Reuters.
Rzecznik Departamentu Stanu, komentując doniesienia "Washington Post" stwierdził, że "działania są głośniejsze niż słowa".
- Jeśli Rosja jest gotowa na negocjacje, powinna zaprzestać bombardowań i ostrzału rakietowego i wycofać swoje wojska z Ukrainy - dodał.