Reklama

Erdogan o ostrzale Odessy: Nie chcieliśmy, żeby to się stało, ale się stało

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oczekuje od wszystkich stron "porozumienia zbożowego" dotrzymania zobowiązań po tym, jak rosyjskie wojska ostrzelały port w Odessie.

Publikacja: 26.07.2022 09:54

Recep Tayyip Erdogan

Recep Tayyip Erdogan

Foto: AFP

- Widzimy, jak delikatny jest jeszcze ten proces w związku z atakiem na port w Odessie. Nie chcieliśmy, żeby tak się stało, ale stało się. Oczekujemy, że każdy będzie przestrzegał swojej części umowy. Jej porażka obróci się przeciwko nam wszystkim - powiedział turecki prezydent w wywiadzie dla kanału TRT.

Erdogan przypomniał, że priorytetem Ankary od początku inwazji Rosji na Ukrainę był "sprawiedliwy i uregulowany pokój po osiągnięciu zawieszenia broni" i wyraził nadzieję, że uda się to wypracować.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dyplomacja
Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. O czym?
Dyplomacja
Friedrich Merz o Władimirze Putinie: Testuje, sabotuje, morduje
Dyplomacja
Japonia nie uzna Palestyny, by nie drażnić Stanów Zjednoczonych
Dyplomacja
Białoruskie obchody rocznicy ataku ZSRR na Polskę z wizytą wysłannika Pekinu w tle
Dyplomacja
Nawrocki w rozmowie z „Bildem”: Tylko Trump może zmusić Putina do zakończenia wojny
Reklama
Reklama