Ławrow: Zachód czerpie przyjemność z oskarżania Moskwy

Szef MSZ Rosji, Siergiej Ławrow poinformował, że zarówno on, jak i sekretarz stanu USA, Anthony Blinken, są zainteresowani spotkaniem w związku z wymianą pism dotyczących gwarancji bezpieczeństwa, jakich od Zachodu domaga się Rosja.

Publikacja: 18.02.2022 13:07

Siergiej Ławrow

Siergiej Ławrow

Foto: PAP/EPA

- Uzgodniliśmy z sekretarzem stanu Blinkenem, że kiedy Rosja wyśle odpowiedź i oni (Amerykanie) zapoznają się z naszym spojrzeniem na sytuację, będzie gotów na spotkanie. Jesteśmy tym zainteresowani. To jest zgodne z naszymi interesami i planami - powiedział Ławrow w rozmowie z RT.

- Powtórzę, jesteśmy zainteresowani wyjaśnieniem w szczegółach naszym amerykańskim kolegom i ich sojusznikom z NATO, że nie możemy zadowolić się obietnicami. Zwłaszcza, że pisemne zobowiązania głów państw i rządów, przewidujące, że nasze interesy będą brane pod uwagę (nie wspominając o werbalnych zapewnieniach, o których prezydent Rosji Władimir Putin mówił niejeden raz), okazały się nic nie warte - stwierdził szef MSZ Rosji. - To się nie sprawdza - dodał. 

Czytaj więcej

Morawiecki w Brukseli: Dla Rosji wojna znów stała się przedłużeniem polityki

Szef MSZ Rosji mówił jednocześnie, że przedstawiciele Zachodu mówią o groźbie rosyjskiej inwazji na Ukrainę "dla czystej przyjemności oskarżania Moskwy".

- Jestem pewien, że przeciętni obserwatorzy politycy zagranicznej od dawna wiedzą, że wszystko to jest propaganda, fikcja - stwierdził Ławrow.

NATO godzi w bezpieczeństwo Europy rozmieszczając jednostki blisko granic Rosji

Siergiej Ławrow, szef MSZ Rosji

- Jeśli to sprawia im przyjemność, pozwólmy im czerpać z tego przyjemność - dodał.

Ławrow mówił też, że "cokolwiek Rosja zrobi, zachodnie rządy mówią o tym, jak zagraża ona Ukrainie".

- (Twierdzą, że) Nawet jeśli Rosja wycofuje oddziały, zagrożenie wciąż jest - stwierdził szef rosyjskiej dyplomacji. I dodał, że dzieje się tak, gdy NATO "godzi w bezpieczeństwo Europy rozmieszczając jednostki i rozbudowując infrastrukturę wojskową blisko granic Rosji".  

- Uzgodniliśmy z sekretarzem stanu Blinkenem, że kiedy Rosja wyśle odpowiedź i oni (Amerykanie) zapoznają się z naszym spojrzeniem na sytuację, będzie gotów na spotkanie. Jesteśmy tym zainteresowani. To jest zgodne z naszymi interesami i planami - powiedział Ławrow w rozmowie z RT.

- Powtórzę, jesteśmy zainteresowani wyjaśnieniem w szczegółach naszym amerykańskim kolegom i ich sojusznikom z NATO, że nie możemy zadowolić się obietnicami. Zwłaszcza, że pisemne zobowiązania głów państw i rządów, przewidujące, że nasze interesy będą brane pod uwagę (nie wspominając o werbalnych zapewnieniach, o których prezydent Rosji Władimir Putin mówił niejeden raz), okazały się nic nie warte - stwierdził szef MSZ Rosji. - To się nie sprawdza - dodał. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
MSZ odcina się od sędziego Tomasza Szmydta. "Wypowiedział narodowość"
Dyplomacja
Litwa nie wyklucza wysłania swoich żołnierzy na Ukrainę
Dyplomacja
Żołnierz USA aresztowany w Rosji. Jest decyzja sądu w jego sprawie
Dyplomacja
Ewelina Dobrowolska, minister sprawiedliwości Litwy: Wpływ Kremla na Polaków zmalał
Dyplomacja
Premier Australii oburzony zachowaniem chińskiego myśliwca