- Nie ma wzoru, który oddziela sprawy prywatne od publicznych – dodał.
Zdaniem eksperta sama publikacja informacji, iż takie rzeczy miały miejsce w mieszkaniu, które stanowi własność posła Gawłowskiego nie jest naruszeniem jego prywatności.
- Natomiast już wszelkie opinie na ten temat dot. wiedzy posła itp. mogą to robić.
Według adwokata tajemnicy dot. postępowania przygotowawczego powinni chronić prokuratura, służby a nawet sąd.
- W przypadku dziennikarzy sytuacja jest inna. Chroni ich interes społeczny i publiczny – powiedział.