Aktualizacja: 19.06.2018 20:31 Publikacja: 19.06.2018 19:52
prof. Bogdan Chazan
Foto: rp.pl
Jak donosi Ordo Iuris, które zainicjowało postępowanie karne wobec Anny G., wcześniej, mimo kolejnych terminów rozpraw i zawiadomień, kobieta nie stawiała się w sądzie, nie usprawiedliwiając swojej nieobecności. Zdaniem oskarżycieli próbowała uniknąć odpowiedzialności.
- Dzięki interwencji Sądu będziemy mogli wkrótce potwierdzić nieprawdziwość słów oskarżonej, która na Facebooku nie miała oporów w rozpowszechnianiu pomówień pod adresem prof. Chazana, a w praktyce nie jest w stanie swoich twierdzeń udowodnić. – komentuje obecny na rozprawie adw. dr Bartosz Lewandowski, dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris. – Postępowanie to ma na celu obronę dobrego imienia lekarza, ale także ukazanie, że Internet nie jest przestrzenią anonimową, a rozpowszechniający w nim pomówienia mogą ponieść konsekwencje swoich słów, szczególnie gdy są one bardzo poważne, narażają daną osobę na utratę zaufania, konieczną do wykonywania określonego zawodu. Tak właśnie było w tym przypadku.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie reprezentować Polskę w kontaktach z Komisją Europejską i unijnym...
Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpił w środę do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN o zezwol...
Ministerstwo Sprawiedliwości wycofuje się z likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym - in...
Zdającego na prawo jazdy nie można oblać za to, że przy ruszaniu z miejsca nie obejrzał się i nie spojrzał przez...
Kandydującego w wyborach prezydenckich z poparciem PiS Karola Nawrockiego do sądu za naruszenie dóbr osobistych...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas