Służby medyczne Portugalii odnotowały w ostatnich tygodniach kilka przypadków ukąszenia przez komara tygrysiego. Wszystkie były w okolicach Lizbony. Jak dotąd potwierdzono jedynie trzy przypadki ukąszenia przez komara tygrysiego, ale epidemiolodzy twierdzą, że owad może zostać w tym regionie na dłużej – podał PAP.
To już kolejny sygnał o ryzyku związanym z tym komarem. W kwietniu Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wydała alert mówiący o rosnącej populacji komara tygrysiego we wschodniej części Półwyspu Iberyjskiego.
Komar tygrysi to jeden z najbardziej inwazyjnych komarów na świecie. Przenosi aż 26 wirusów. Może wywoływać takie choroby jak denga, żółta febra, gorączka Zachodniego Nilu, Chikungunya, końskie zapalenie mózgu, japońskie zapalenie mózgu, zmiany wywołane wirusem Zika.
Na szczęście, jak pokazuje raport National Vector Surveillance Network (REVIVE) w ubiegłym roku zebrano 5904 dorosłe komary, z których wszystkie Aedes albopictus (łacińska nazwa komara tygrysiego) były testowane pod kątem aktywności wirusowej. Jednak nie zidentyfikowano żadnego „czynnika chorobotwórczego dla ludzi”
Naukowcy twierdzą, że komar tygrysi może pojawić się także w Polsce.
