Ankietowani przez nas analitycy spodziewali się wzrostu cen w skali roku o 2,2 proc.
Dane nie miały większego wpływu na rynek finansowy. Kurs euro utrzymuje się w okolicach 4,01 zł (po lekkim spadku). Główny indeks warszawskiej giełdy WIG20 zyskał ok. 10 punktów i przekroczył 2460 pkt, ale nadal jest nieznacznie poniżej czwartkowego zamknięcia.
„Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały podwyżki opłat związanych z mieszkaniem (o 3,2 proc.) oraz wzrost cen żywności (o 2,6 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,80 pkt proc. i 0,56 pkt proc. Dynamika cen odzieży i obuwia, a także spadek opłat w zakresie łączności oraz rekreacji i kultury obniżyły wskaźnik w tym okresie odpowiednio o 0,18 pkt proc. i po 0,07 pkt proc.” – napisał w swojej informacji GUS.
– Inflacja osiągnęła najniższy poziom w tym roku i w najbliższych miesiącach przed nami trend wzrostowy. Spodziewamy się inflacji powyżej celu NBP 2,5 proc. na koniec tego roku i w roku przyszłym. Wciąż główny czynnik ryzyka na najbliższe miesiące to ceny żywności – skomentował Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK.
Według Elżbiety Chojny-Duch, członka Rady Polityki Pieniężnej, inflacja w końcu roku może utrzymać się poniżej celu RPP.