Reklama

Boimy się bezrobocia

W tym kwartale wzrósł niepokój związany z bezrobociem, głównie to spowodowało gorsze nastroje konsumenckie - przyznaje prof. Elżbieta Adamowicz, dyrektor Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH

Publikacja: 04.11.2010 17:30

Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH zaprezentował właśnie wyniki badań ogólnej oceny koniunktury w gospodarce.

- Niepokojące są sygnały płynące z gospodarstw domowych i budownictwa - przyznaje prof. Adamowicz. Za to sytuacja w większości branż, szczególnie w przemyśle transporcie i bankowości jest znacznie lepsza niż rok temu. - Polska gospodarka jest jednak w trendzie wzrostowym, choć uwikłana w sezonowe spadki i wzrosty.

Barometr IRG SGH, który syntetycznie obrazuje sytuację w gospodarce, nieco spadł w porównaniu z poprzednim kwartałem. - Zawsze czwarty kwartał w gospodarce polskiej jest okresem zwolnienia" - tłumaczy prof. Elżbieta Adamowicz.

Dla badaczy zaskoczeniem było tak wyraźne pogorszenie nastrojów wśród osób indywidualnych: - Gospodarka nie daje ku temu powodów. A mimo to tak pesymistycznych nastrojów, głównie związanych z bezrobociem, ale tez z oceną kondycji finansowej, rodzin, nie było dawno. - wymienia prof. Elżbieta Adamowicz. Przypuszcza, że część osób coraz poważniej odczuwa to, że jeszcze dwa lata temu wzrost wynagrodzeń był znaczący, a teraz jest - jeśli w ogóle - na poziomie inflacji. - Kurczą się więc budżetu domowe.

Dodatkowo, na to już zwraca uwagę dr. Piotr Białowolski z IRG SGH niepokój budzą medialne doniesienia na temat kondycji finansów publicznych i zadłużenia.- Gospodarstwa domowe przestraszyły się tego, co będzie się działo za rok, jak będzie wyglądała ich sytuacja finansowa. (...) Wpływ na te opinie może mieć też zapowiadana podwyżka VAT - dodaje ekonomista. Z badania consumer finance (usług związanych z finansowaniem zakupów przez konsumentów) prowadzonego przez IRG SGH wynika, że w tym kwartale zmniejszyła się o ok 6 pkt proc liczba rodzin, które bezproblemowo spłacają swoje zobowiązania (robi to ok 51 proc ankietowanych), a wzrosła tych, którzy zaczynają mieć niewielkie problemy ( z 31 proc trzy miesiące temu do 39 proc teraz). - Na szczęście nie zmienia się wielkość tych rodzin, które mają spore problemy. W długi wpada co dziesiąta rodzina, a kolejnych 8 proc radzi sobie z finansami, bo przejada oszczędności - relacjonuje Piotr Białowolski.

Reklama
Reklama

Prof Adamowicz niepokoją też pesymistyczne nastroje w budownictwie: - W tym roku firmy znacznie szybciej niż w pozostałych przyznają o spowolnieniu sezonowym.

Dane gospodarcze
Najpierw Fitch, teraz Moody's. Kolejna agencja ścina perspektywę polskiego ratingu
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2025 rośnie, budowlanka mocno w dół – dane GUS zaskakują
Dane gospodarcze
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Dane gospodarcze
Fed obniża stopy procentowe. Do końca roku możliwe jeszcze dwa cięcia
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Reklama
Reklama