Reklama

Węgierski bank centralny tnie stopy dziesiąty raz z rzędu

Węgierski bank centralny dokonał dziesiątej z rzędu obniżki stop procentowych. Obciął on swoją główną stopę o 25 pb. do 6,75 proc.

Publikacja: 23.07.2024 15:54

Budapeszt, Węgry

Budapeszt, Węgry

Foto: Bloomberg

Decyzja Narodowego Banku Węgier o kolejnej obniżce stóp procentowych była zgodna z większością prognoz. Jedna trzecia analityków ankietowanych przez Bloomberga spodziewała się jednak, że we wtorek dojdzie do pauzy w cyklu luzowania polityki pieniężnej. Węgierski bank centralny rozpoczął ten cykl w październiku, a jego główna stopa wynosiła przed serią cięć aż 13 proc. Analitycy spodziewają się, że wtorkowe cięcie nie będzie końcem luzowania polityki.

Czytaj więcej

Na konta oszczędnościowe wracają odsetki 8 proc.

– Decyzja Narodowego Banku Węgier, by obciąć główną stopę procentową do 6,75 proc., oznacza, że może ona zakończyć rok na nieco niższym poziomie, niż się wcześniej spodziewaliśmy. Może ona spaść do końca grudnia do 6,25 proc., a wcześniej spodziewaliśmy się, że zejdzie do 6,5 proc. – twierdzi Nicholas Farr, ekonomista z firmy Capital Economics.

Mediana prognoz analityków, zebranych przez agencję Bloomberga, również sugeruje, że na koniec 2024 r. główna stopa na Węgrzech będzie wynosiła 6,25 proc. Najbardziej "gołębią" prognozę przygotowali analitycy Goldman Sachs, którzy spodziewają się, że ta stopa zejdzie do końca roku do poziomu 5,25 proc.

Czemu węgierski bank centralny tnie stopy?

Na cięcia stóp pozwoliła przede wszystkim inflacja, która mocno wyhamowała w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. O ile w szczycie ze stycznia 2023 r. dochodziła ona do 25,7 proc., to w czerwcu 2024 r. wynosiła już tylko 3,7 proc. Hamowała ona szybciej, niż spodziewali się analitycy.

Reklama
Reklama

– Władze monetarne na Węgrzech są szczególnie wrażliwe na kondycję waluty. W czerwcu forint, podobnie jak złoty, boleśnie odczuł wzrost ryzyka politycznego na Starym Kontynencie i turbulencje na rynku obligacji skarbowych. Różnica jest taka, że EUR/PLN gwałtownie rósł z okolic kilkuletnich minimów, a forint od wielu miesięcy razi relatywną słabością. EUR/HUF przejściowo zbliżył się wręcz do pułapu 400,00, zagrażając strefie maksimów z minionych kilkunastu miesięcy. Uspokojenie nastrojów po uniknięciu czarnego scenariusza dojścia do władzy francuskiej skrajnej prawicy i szybkie wycenienie przez inwestorów całej serii obniżek stóp w USA stworzyło szklarniowe warunki dla koszyka walut wschodzących. Forint w pełni je wykorzystał, stając się w lipcu najsilniej zyskującym przedstawicielem rynków wschodzących. To właśnie 2-proc. wzrost wartości w relacji do euro uspokoił bankierów centralnych i przeważył szalę na korzyść kontynuacji luzowania – wskazuje Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

Dane gospodarcze
Adam Glapiński, szef NBP: Dla mnie główna stopa procentowa 4 proc. jest dobra
Dane gospodarcze
Stopy procentowe w dół. Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła
Dane gospodarcze
Co ze stopami procentowymi? Ekonomiści są niemal jednomyślni przed decyzją RPP
Dane gospodarcze
Szokujące prognozy Saxo Banku: Polska zatrzymuje się na 72 godziny
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Dane gospodarcze
PMI dla polskiego przemysłu znów w górę. Najwyższy odczyt od kwietnia
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama