"Od marca odczyty inflacji będą niższe, natomiast w II kw. w szczególności w II połowie roku one powinny być wyraźnie niższe (odczyty inflacji) do tego stopnia, że na koniec roku - jednocyfrowa, a nawet optymistycznie 7 proc. w grudniu" - powiedział Soboń w TVP1.
Czytaj więcej
Inflacja w Polsce jest na najwyższym poziomie od 1996 roku. W kolejnych miesiącach oczekiwane jes...
Na pytanie czy odczyt inflacji konsumenckiej nie sięgnie wyżej niż 18,4 proc. odnotowane w lutym, odpowiedział: "Nie". Soboń dodał, że w marcu, kwietniu będzie obserwowane obniżanie się inflacji konsumenckiej, "ale nie aż tak widoczne jak w drugiej połowie roku". Jego zdaniem w ok. 2/3 inflacja została importowana i również "importujemy czynniki dezinflacyjne".
"Polska sama w sobie nie generuje tego typu zjawiska, jakim jest tak wysoka inflacja. Inflacja jest przede wszystkim skutkiem wojny, ale i wydarzeń związanych z wojną i to działa z pewnym opóźnieniem" - dodał.
"Ceny paliw, energii, gazu które mamy już nie wywołują presji inflacyjnej. W największym stopniu w 2 połowie ubiegłego roku była to żywność" - powiedział wiceminister.