Dochody rosyjskiego budżetu z eksportu ropy i gazu w okresie styczeń-luty zmniejszyły się o 46 proc. w ujęciu rocznym do 947 mld rubli. Według ministerstwa finansów jest to spowodowane spadkiem notowań ropy Urals i spadkiem eksportu gazu. Resort zapewnia, że przyjęte zmiany w prawie podatkowym doprowadzą do przywrócenia zysków z sektora naftowo-gazowego.
Dziurę w budżecie Kreml zasypuje pieniędzmi z Funduszu Narodowego Dobrobytu (FND) i zapewnia rodaków, że pieniądze z FND idą na pokrycie utraconych wpływów z ropy i gazu, co z kolei "zapewnia stabilność systemu budżetowego wobec wahań".