Inflacja to argument za PPK

Lada chwila wszyscy pracownicy zostaną automatycznie zapisani do pracowniczych planów kapitałowych. Mogą się z nich wypisać. – Nie ma dziś atrakcyjniejszej formy oszczędzania – mówią jednak eksperci. Radzą pozostanie w PPK.

Publikacja: 19.01.2023 03:00

Emerytury wypłacane przez ZUS będą coraz niższe. Dlatego warto na nie oszczędzać dodatkowo, jedną z

Emerytury wypłacane przez ZUS będą coraz niższe. Dlatego warto na nie oszczędzać dodatkowo, jedną z opcji jest PPK

Foto: R. Gardziński

W ustawie o pracowniczych planach kapitałowych znalazł się zapis, zgodnie z którym co cztery lata pracownicy będą do nich zapisywani automatycznie. Pierwszy taki zapis po uruchomieniu PPK nastąpi w 2023 r. Pracodawcy muszą o tym poinformować swoich pracowników do końca lutego. A od 1 kwietnia będą przekazywać wpłaty do PPK za pracowników, którzy przed tym terminem nie złożą rezygnacji z udziału w tym programie.

W mediach bez trudu można znaleźć zachęty do wycofania się, a nawet ucieczki przed PPK. Jednym z najważniejszych argumentów ma być drożyzna i wysoka inflacja. – W tych czasach liczy się każda złotówka, a udział w PPK zmniejsza pensję pracownika o wysokość wpłaty do tego systemu – argumentują zwolennicy wypisywania się z PPK.

Pozostało 89% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Dane gospodarcze
Polacy w lepszych nastrojach konsumenckich. Ale plany zakupowe skromne
Dane gospodarcze
Członkini RPP Iwona Duda: Nie widzę szans na obniżki stóp procentowych w tym roku
Dane gospodarcze
Popyt konsumpcyjny w górę, inflacja w dół
Dane gospodarcze
Ludwik Kotecki z RPP: Inflacja może wzrosnąć już w kwietniu-czerwcu
Dane gospodarcze
Węgrzy znów tną stopy procentowe