Dziś Eurostat opublikował dane o styczniowej inflacji we Wspólnocie. Średnia wyniosła 1,6 proc. r/r, w strefie euro wzrost cen był nieco mniejszy - 1,3 proc. Jedynym krajem, gdzie panowała deflacja pozostał Cypr (-1,5 proc.).
Najmniej ceny poszły w górę w Grecji (0,2 proc. r/r) i Irlandii (0,3 proc.). Najwięcej na Litwie i w Estonii (po 3,6 proc.) oraz w Rumunii (3,4 proc.). Polska inflacja pokryła się ze średnia unijną (1,6 proc.).
Jeżeli chodzi o styczniowe ceny w stosunku do grudniowych, to spadły one w większości państw - najwięcej w Hiszpanii (-1,5 proc.). Średnia unijna to minus 0,7 proc., a strefy euro - 0,9 proc. Polska była wśród krajów, gdzie ceny w styczniu wciąż rosły (0,2 proc. m/m).
W całej wspólnocie najbardziej podrożały: przetworzona żywność, papierosy i alkohol (2,5 proc., 0,39 proc. w strefie euro), a także energia (2,2 proc.; 0,22 proc. w strefie euro).
Wśród państw spoza Unii deflacja była w Islandii - minus 0,7 proc., a w Norwegii ceny wzrosły o 1,7 proc. r/r; w Szwajcarii o 0,8 proc.