Reklama
Reklama

Zagadkowe wydatki na żywność

Teoria ekonomii sugeruje, że wraz ze wzrostem naszych dochodów coraz mniejszą ich część powinniśmy wydawać na żywność. Jak jest w praktyce, nie wiadomo.

Publikacja: 17.03.2019 21:00

Zagadkowe wydatki na żywność

Foto: Adobe Stock

W indeksie cen konsumpcyjnych (CPI), którego zmiany w ujęciu rok do roku stanowią główną miarę inflacji w Polsce, żywność i napoje bezalkoholowe mają coraz większą wagę. W ub.r. wynosiła ona 24,9 proc., najwięcej od co najmniej 2009 r., w porównaniu z 24,4 proc. w 2017 r. Te dane, opublikowane przez GUS w piątek, pochodzą z ankietowego badania budżetów gospodarstw domowych. Skład CPI odzwierciedlać ma bowiem strukturę wydatków przeciętnej rodziny w roku poprzednim. Wzrost udziału żywności i napojów bezalkoholowych w tej strukturze jest sprzeczny z tzw. prawem Engla, wedle którego wydatki na dobra z tej kategorii zwiększają się zwykle wolniej niż dochody konsumentów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Dane gospodarcze
Inflacja w Polsce w czerwcu 2025 r. GUS pokazał główne motory wzrostu cen
Dane gospodarcze
Chiny publikują dane o PKB. Spowolnienie wzrostu ratuje konsumpcja
Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama