Przy granicy polsko - białoruskiej, w pobliżu miejscowości Usnarz Górny, przebywa obecnie grupa ok. 50 osób pochodzących z Afganistanu i Iraku, w tym osoby małoletnie, które mogą poszukiwać ochrony międzynarodowej na terytorium RP.
Rzecznik poinformował, że poprosił o wskazanie dokładnego miejsca pobytu cudzoziemców i wyjaśnienie, czy pozostają oni pod władztwem Rzeczypospolitej Polskiej, w jurysdykcji polskiej Straży Granicznej i czy Straż Graniczna podejmuje wobec nich jakiekolwiek czynności.
Czytaj także: Szturm cudzoziemców na polskiej granicy
Czy ktokolwiek z nich deklaruje lub deklarował zamiar przekroczenia granicy z Polską i czy pośrednio bądź bezpośrednio wskazuje lub wskazywał przy tym na chęć poszukiwania w Polsce ochrony międzynarodowej. Z informacji uzyskanych przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich wynika, że przy granicy polsko - białoruskiej, w pobliżu miejscowości Usnarz Górny, przebywa obecnie grupa ok. 50 osób pochodzących z Afganistanu i Iraku, w tym osoby małoletnie, które mogą poszukiwać ochrony międzynarodowej na terytorium RP.
RPO prosi Komendanta Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej o wskazanie dokładnego miejsca pobytu cudzoziemców i wyjaśnienie czy pozostają oni pod władztwem Rzeczypospolitej Polskiej, w jurysdykcji polskiej Straży Granicznej i czy Straż Graniczna podejmuje wobec nich jakiekolwiek czynności. Jeżeli cudzoziemcy przebywają po białoruskiej stronie granicy to czy ktokolwiek z nich deklaruje lub deklarował zamiar przekroczenia granicy z Polską i czy pośrednio bądź bezpośrednio wskazuje lub wskazywał przy tym na chęć poszukiwania w Polsce ochrony międzynarodowej. Prosi również o informację, czy rozmowy prowadzone przez funkcjonariuszy SG z ww. cudzoziemcami są w jakikolwiek sposób dokumentowane (w formie notatek, nagrań itp.) a jeśli tak, to o udostępnienie stosownych dokumentów lub plików audiowizualnych.