Reklama

Budżet USA. Imigracyjny pat wywołał paraliż administracji

Tzw. zamknięcie rządu w USA stało się faktem. W weekend trwały rozmowy mające doprowadzić do wyjścia z impasu.

Aktualizacja: 21.01.2018 20:30 Publikacja: 21.01.2018 20:00

Mitch McConnell, przywódca republikańskiej większości w Senacie

Mitch McConnell, przywódca republikańskiej większości w Senacie

Foto: AFP

W sobotę o północy zostało odcięte finansowanie dla amerykańskiej administracji federalnej, czyli nastąpiło tzw. zamknięcie rządu (ang. government shutdown). Oznacza to, że wstrzymano pracę urzędów, które nie są niezbędne dla bezpieczeństwa narodowego. Ponad 800 tys. pracowników zostanie najprawdopodobniej odesłanych w poniedziałek na bezpłatne urlopy.

Nie będą działać m.in. muzea i część parków narodowych. To skutek politycznego impasu w Senacie. W piątek odbyło się tam głosowanie w sprawie przedłużenia prowizorium budżetowego do 8 lutego. Za byli niemal wszyscy republikanie, przeciw niemal wszyscy demokraci. Nie udało się więc uzyskać wymaganego poparcia 60 głosów. W weekend toczyły się rozmowy dotyczące kolejnego głosowania, ale do zamknięcia tego wydania „Rzeczpospolitej" ich rezultat nie był jeszcze znany.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Budżet i podatki
Rosnący dług i deficyt. Jak Polacy oceniają rząd Tuska na tle Morawieckiego?
Budżet i podatki
Dług publiczny Polski rośnie. Już ponad 58 proc. PKB
Budżet i podatki
Indie obniżają podatki na setki produktów. Konsumpcja ma wystrzelić
Budżet i podatki
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. ryzykowny. „Taniec na linie”
Budżet i podatki
Janusz Jankowiak: Finansom państwa i budżetowi szkodzi populizm fiskalny
Reklama
Reklama