Na początku kwietnia zadłużenie łączne dużych i średnich przedsiębiorstw Białorusi wyniosło ok. 150 mld BYN (białoruskich rubli), czyli 258,9 mld zł. Z powodu dewaluacji białoruskiego rubla, zobowiązanie firm w ciągu miesiąca podskoczyły o 15,5 mld BYN, pisze portal banki24.by.
Poprzedni rekord zadłużenia ze stycznia 2015 r. został przekroczony dwa razy. Według prognoz resortu gospodarki Białorusi, tegoroczny PKB wyniesie 143,5 mld BYN. Tym samym zadłużenie gospodarki już przewyższa PKB kraju.
Kryzys gospodarczy spowodowany pandemią i kłopotami z importem na Białoruś rosyjskich tanich surowców energetycznych spowodował sytuację, w której białoruskie przedsiębiorstwa mają ogromne długi i straty. W marcu duże i średnie firmy były na minusie na łącznie ponad 5 mld BYN (8,6 mld zł).
Jeżeli chodzi o zadłużenie to największe jest w firm zarejestrowanych w stolicy - Mińsku (łącznie 41,7 mld BYN), przed obwodem homelskich (25,1 mld BYN), grodzieńskim (24,9 mld BYN) i mińskim (23,7 mld BYN).
Wśród działów gospodarki najgłębiej tonie w długach przemysł zdominowany przez własność państwową (73,7 mld BYN długów), przed budownictwem (18,5 mld BYN), rolnictwem (14,2 mld BYN) także głównie państwowym i przetwórstwem (12,7 mld BYN).