Niemcy i kilka państw chcą ograniczenia eksportu zasiłków na dzieci

Niemcy, wspierane m.in. przez Austrię, Danię i Irlandię, wypowiedziały się w piątek za przyjęciem unijnych przepisów, które umożliwią ograniczenie wysokości zasiłków na dzieci imigrantów z innych państw członkowskich, mieszkające w kraju pochodzenia.

Aktualizacja: 03.03.2017 16:27 Publikacja: 03.03.2017 15:01

Niemcy i kilka państw chcą ograniczenia eksportu zasiłków na dzieci

Foto: 123rf.com

PAP

Zdaniem tych państw możliwość indeksacji zasiłków na dzieci powinna być częścią zaproponowanej przez Komisję Europejską nowelizacji unijnych zasad koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego w UE. Propozycje regulujące zasady wypłacania świadczeń socjalnych dla imigrantów z innych państw UE były tematem piątkowego posiedzenia ministrów pracy i polityki społecznej państw unijnych.

Niemiecka minister Andrea Nahles oceniła, że propozycje KE nie idą wystarczająco daleko, bo m.in. nie odnoszą się do problemu eksportu zasiłków na dzieci, czyli sytuacji, w której np. mieszkający w jednym państwie Unii obywatel innego kraju unijnego dostaje zasiłek rodzinny na dziecko pozostawione w kraju pochodzenia.

"Brakuje nam propozycji KE, która umożliwiałaby indeksację świadczeń rodzinnych. To bardzo istotne dla wielu krajów" - powiedziała Nahles. "Chcielibyśmy wprowadzenia zmian dotyczących eksportu świadczeń rodzinnych, aby móc dostosować ich wysokość do kosztów życia w kraju pobytu dziecka" - tłumaczyła.

Podobne stanowisko przedstawili ministrowie z Austrii, Danii i Irlandii.

Przeciwko takim rozwiązaniem wypowiedział się polski wiceminister pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki. "Z całą stanowczością chciałbym podkreślić, że wszelkie próby ograniczenia prawa do świadczeń rodzinnych, w tym indeksacja, byłyby sprzeczne z podstawowymi prawami obywateli Unii Europejskiej, w tym z zasadą równego traktowania" - powiedział Zieleniecki.

Pomysł indeksacji zasiłków na dzieci pojawił się podczas negocjacji w sprawie zmiany warunków członkostwa Wielkiej Brytanii w UE na początku 2016 r. Ta oferta miała wytrącić z ręki argument zwolennikom Brexitu, którzy często wskazywali, że według unijnego prawa brytyjskie władze muszą wypłacać tysiące zasiłków na dzieci Polaków pracującym na Wyspach, nawet jeśli ich dzieci na stałe mieszkają w Polsce.

W trakcie negocjacji nad porozumieniem z Londynem okazało się, że z takiego rozwiązania chciałoby skorzystać kilka zachodnioeuropejskich krajów UE, które goszczą u siebie dużą liczbę imigrantów z innych państw Wspólnoty, takich jak Dania, Niemcy, Holandia czy Austria.

W ubiegłorocznej propozycji dotyczącej zmiany zasad koordynacji systemów zabezpieczenia socjalnego Komisja Europejska odrzuciła jednak pomysł indeksowania zasiłków na dzieci jako niezgodny z zasadą równego traktowania.

Unijna komisarz ds. zatrudnienia i polityki społecznej Marianne Thyssen wskazywała też na nieproporcjonalnie wysokie koszty administracyjne ewentualnego systemu indeksacji zasiłków na dzieci. Według niej zasiłki wypłacane rodzicom dzieci, które mieszkają w innym kraju unijnym, to mniej niż 1 proc. zasiłków na dzieci wypłacanych w UE. Indeksacja przyniosłaby oszczędności na poziomie 0,08 proc. wydatków na ten cel we wszystkich państwach członkowskich łącznie.

Zdaniem tych państw możliwość indeksacji zasiłków na dzieci powinna być częścią zaproponowanej przez Komisję Europejską nowelizacji unijnych zasad koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego w UE. Propozycje regulujące zasady wypłacania świadczeń socjalnych dla imigrantów z innych państw UE były tematem piątkowego posiedzenia ministrów pracy i polityki społecznej państw unijnych.

Niemiecka minister Andrea Nahles oceniła, że propozycje KE nie idą wystarczająco daleko, bo m.in. nie odnoszą się do problemu eksportu zasiłków na dzieci, czyli sytuacji, w której np. mieszkający w jednym państwie Unii obywatel innego kraju unijnego dostaje zasiłek rodzinny na dziecko pozostawione w kraju pochodzenia.

Budżet i podatki
Rok rządu: Andrzej Domański z oceną niejednoznaczną
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie