- Było spotkanie pana prezydenta Miedwiedwiewa i pana premiera Tuska - powiedział Graś, zapytany o nieformalne spotkanie, na którym miała być omawiana możliwość zakupu Lotosu przez Rosjan - natomiast zdanie pana premiera, wygłaszane publicznie, jest jednoznaczne - nikogo na tym etapie wykluczać nie można. Po pierwsze, decyzja co do prywatyzacji zapadnie, jeśli będzie to naprawdę korzystne dla Polski, polskiej gospodarki i polskiej firmy. Po drugie, rzeczą karygodną i szkodzącą polskiej gospodarce byłoby teraz wykluczanie i mówienie komukolwiek - tak, będziemy prywatyzować, ale wy trzymajcie się od tego z daleka – mówił rzecznik

Jednak zapytany wprost, czy premier Tusk i prezydent Miedwiediew rozmawiali o ewentualnej sprzedaży Rosjanom Lotosu, Graś przez dłuższą chwilę wahał się zanim udzielił odpowiedzi. Stwierdzi wtedy - Powiem tak, w każdej rozmowie pana premiera Tuska z panem premierem Putinem i panem prezydentem Miedwiediewem pojawiają się wszystkie sprawy i problemy, które są istotne we wzajemnych relacjach Polski i Rosji, zarówno historyczne i bieżące, zarówno te związane ze śledztwem smoleńskim jak gospodarką. Premier Tusk swoje zdanie mówił wielokrotnie, i uważam za bardzo szkodliwe dla tej firmy i procesu jej prywatyzacji wykluczenie (Rosjan), bo to oznacza obniżenie ceny.