500 zł dodatku na dziecko nie dla bogatszych?

Premier Beata Szydło waha się co do kształtu programu Rodzina 500+.

Publikacja: 24.11.2015 21:00

Według wyliczeń konfederacji Lewiatan, 500 zł na dziecko dla najmniej zamożnych obniżyłoby koszty pr

Według wyliczeń konfederacji Lewiatan, 500 zł na dziecko dla najmniej zamożnych obniżyłoby koszty projektu o 10 mld zł

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Warto się zastanowić, czy program 500 zł dodatku na dziecko powinien obejmować rodziny z wysokimi dochodami – wynika ze słów premier Beaty Szydło, które padły we wtorek na konferencji prasowej po inauguracyjnym posiedzeniu rządu. Nie wynika z nich jednoznacznie, czy rząd chce mocno przyciąć realizację swojego priorytetowego programu Rodzina 500+. Opozycja oceniła jednak te słowa jako wycofywanie się rakiem z obietnic wyborczych.

– Widzimy, że PiS nie ma szuflad z przygotowanymi ustawami, nie ma przygotowanego programu działania i w tej chwili Beata Szydło, powiedzmy sobie szczerze, zaszydziła z Polaków – powiedział wczoraj agencji PAP poseł PO Tomasz Lenz. W podobnym tonie wypowiadał się Ryszard Petru, lider Nowoczesnej.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Budżet i podatki
Rząd ma nowy plan na finanse państwa. Będą wyższe podatki?
Budżet i podatki
MF: Od 2025 roku wchodzimy na ścieżkę redukcji deficytu
Budżet i podatki
Naprawa polskich finansów zajmie kilka lat. MF przedstawia tzw. białą księgę
Budżet i podatki
Stan budżetu państwa w spadku po PiS i nowy plan
Budżet i podatki
Luka VAT skoczyła do 15,8 proc. Runął mit Morawieckiego o cudzie VAT-owskim?
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej