Wyjazd na 7 dni na Dominikanę, jeśli został wykupiony z odpowiednim wyprzedzeniem, np w opcji First Minute, czyli jeszcze jesienią 2017 kosztował ich ok 5,5 tys. złotych. Teraz, jeśli nie zdecydowali się natychmiast na zamianę na inną ofertę TUI powinni otrzymać nie tylko zwrot pieniędzy, ale w ramach rekompensaty za rozwiązanie imprezy (taką informację otrzymali SMS-em 17 sierpnia) mają prawo do odszkodowania w wysokości trzykrotności kwoty wpłaconej za wycieczkę.
Tak stanowi nowa ustawa chroniąca prawa turystów. W jej poprzedniej wersji wysokość odszkodowania stanowiła dwukrotność wpłaconej kwoty.
Na Lotnisku Chopina do pechowych urlopowiczów szybciej od pracowników biura podróży dotarli przedstawiciele kancelarii prawnych oferujących swoje usługi. Gdyby więc okazało się, że wszyscy uczestnicy niedoszłej wycieczki do Punta Cana będą dochodzić swoich praw, TUI musi się liczyć z wypłatą odszkodowania w wysokości nawet 5 mln złotych.
O tej i innych wpadkach touroperatorów i linii czarterowych oraz prawach ich klientów w artykule w jutrzejszym, wtorkowym wydaniu "Rzeczpospolitej". Wydanie w wersji elektronicznej możesz kupić tutaj.
