Reklama

Prezydent USA wprowadzi wyższe cło na samochody

Niemiecki tygodnik "Wirtschaftswoche" podał, że prezydent D.Trump może ogłosić od przyszłego tygodnia wyższe cło na samochody z importu. Wiadomość wywołała dalszy spadek cen akcji producentów w Europie

Aktualizacja: 28.11.2018 17:08 Publikacja: 28.11.2018 16:11

Prezydent USA wprowadzi wyższe cło na samochody

Foto: Bloomberg

Tygodnik powołał się na unijne źródła, że raport resortu handlu USA znalazł się na biurku prezydenta i dodał, że "Trump prawdopodobnie zadecyduje o cłach już w przyszłym tygodniu po spotkaniu G20 w Buenos Aires". Według jego źródeł, w raporcie zalecono stawkę 25 proc. od samochodów importowanych ze wszystkich krajów poza Kanadą i Meksykiem.

Biały Dom wielokrotnie obiecywał, że nie wprowadzi ceł wobec Unii i Japonii tak długo, jak długo będzie osiągać konstruktywne postępy w rozmowach o handlu.

Komisja Europejska prowadząca politykę handlową w imieniu 28 krajów Unii odmówiła skomentowania tej informacji, ale stwierdziła, że wzmianka, iż komisarz Cecilia Malmström udaje się we środę do Waszyngtonu nie jest poprawna.

Nikt w Białym Domu ani w resorcie handlu USA nie zareagował na prośbę o wypowiedź. Resort nie opublikował żadnych ustaleń ze swego postępowania mającego wyjaśnić, czy importowane samochody i części stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Stanów. Resort przedłożył w listopadzie urzędowi prezydenta USA swe zalecenia.

Trump może odczekać kilka tygodni lub miesiąc na podjęcie decyzji. Kiedy ją podejmie, Biały Dom będzie mieć 15 dni na wprowadzenie nowych stawek celnych.

Reklama
Reklama

Perspektywa wyższego cła szkodziła akcjom europejskich producentów pojazdów, w ciągu roku straciły 20 proc., bo inwestorzy odchodzili od sektora motoryzacji

Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Reklama
Reklama