#RZECZoBIZNESIE: Ksawery Konarski: Trzeba pochwalić polskiego regulatora za „Lex Uber”

Czasem dobra regulacja jest lepsza od braku regulacji - mówi Ksawery Konarski, adwokat, starszy partner w kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy oraz prezes Stowarzyszenia Prawa Nowych Technologii, gość programu Marcina Piaseckiego.

Aktualizacja: 28.01.2020 14:29 Publikacja: 28.01.2020 10:59

#RZECZoBIZNESIE: Ksawery Konarski: Trzeba pochwalić polskiego regulatora za „Lex Uber”

Foto: tv.rp.pl

Gość przypomniał, że już 100 lat temu zastanawiano się jak regulować coś, co jest nowe. - Dzisiaj mamy wysyp innowacji. Czasem dobra regulacja jest lepsza od braku regulacji. Jednak polski biznes uważa, że jak coś jest nie regulowane to dobrze - mówił Konarski.

- Podam pierwszy przykład z brzegu, czyli różnego rodzaju usługi internetowe typu Facebook, Youtube. Gdyby nie uchwalone przepisy 20 lat temu, te serwisy by nie istniały, albo zaraz zostały by zlikwidowane. Przepisy ograniczyły odpowiedzialność za treści, które umieszczają inni użytkownicy. To jest przykład, że dobra regulacja służy rozwojowi biznesu – tłumaczył.

Stwierdził, że obecnie można obserwować wyścig regulatorów, którzy chcą przyciągnąć biznes do danego państwa. - W erze digitalizacji łatwo zoptymalizować swoją działalność poprzez uzyskiwanie paszportów np. europejskiej jurysdykcji. To nie jest najlepsze rozwiązanie. Blockchain doczekał się już 2 europejskich ustaw w Szwajcarii i Malcie. Kalifornia 1 stycznia uchwaliła jedną z pierwszych na świecie ustawę dotyczącą internetu rzeczy – mówił gość.

- Pamiętam przykład pierwszej nowotechnologicznej ustawy w Polsce o podpisie elektronicznym z 2000 r. To się nie udało. Podpis elektroniczny jest wymuszany przepisami prawa, ale nie zafunkcjonował bo był przeregulowany i pojawił się za wcześnie. Dobre regulacje pojawiają się, gdy biznes dojrzał i zebrano doświadczenia jak to działa – dodał.

Podkreślił, że zdarzały się regulacje, które zbawiały użytkowników wbrew ich interesom. Dobrzy regulatorzy patrzą na konsumentów, w jaki sposób oni podchodzą do danych usług i do tego dokładają w odpowiednim momencie regulację.

Lex Uber

- Trzeba pochwalić polskiego regulatora. To jest dobry moment czasowy, bo przez cały świat przesunęła się cała fala różnego rodzaju ustaw. Można było zebrać doświadczenia i przyglądnąć się czy to działa w innych krajach. Polska wypośrodkowała różnego rodzaju interesy. Interesy rynku taksówkarsiego, interes publiczny (dostępu do różnego rodzaju usług przewozowych) i innych firm, które świadczą tego rodzaju usługi. To przykład dobrej regulacji, bo zrezygnowano z tego, co już jest przestarzałe i niepotrzebne (np. egzamin z topografii czy fizyczny taksometr) - tłumaczył Konarski.

Gość przypomniał, że już 100 lat temu zastanawiano się jak regulować coś, co jest nowe. - Dzisiaj mamy wysyp innowacji. Czasem dobra regulacja jest lepsza od braku regulacji. Jednak polski biznes uważa, że jak coś jest nie regulowane to dobrze - mówił Konarski.

- Podam pierwszy przykład z brzegu, czyli różnego rodzaju usługi internetowe typu Facebook, Youtube. Gdyby nie uchwalone przepisy 20 lat temu, te serwisy by nie istniały, albo zaraz zostały by zlikwidowane. Przepisy ograniczyły odpowiedzialność za treści, które umieszczają inni użytkownicy. To jest przykład, że dobra regulacja służy rozwojowi biznesu – tłumaczył.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
„Rzeczpospolita” po raz drugi przyzna — Orły ESG
Biznes
Szef PSE: Polska energetyka potrzebuje lepszej koordynacji działań
Biznes
Menedżerowie kluczowych spółek: bilans akcesji do UE jest korzystny
Biznes
Polska po akcesji do UE stała się potęgą w produkcji sprzętu AGD
Biznes
Volkswageny w miejsce polonezów. Polacy mają jednak wciąż mało samochodów
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO