Szef UKE teraz chucha i dmucha na aukcję 5G

Urząd Komunikacji Elektronicznej otrzymał opinię o warunkach bezpieczeństwa, które muszą spełnić uczestnicy opóźnionej o rok licytacji częstotliwości. W formie fizycznej, bo elektronicznej nie był pewny.

Aktualizacja: 17.02.2021 06:13 Publikacja: 16.02.2021 21:00

Szef UKE teraz chucha i dmucha na aukcję 5G

Foto: materiały prasowe

Jednym z najważniejszych dokumentów dzielących operatorów komórkowych od aukcji pasma 3,6 GHz (pasmo C lub pasmo 5G) są tzw. warunki bezpieczeństwa, na wypełnienia których musi zgodzić się uczestnik licytacji. Warunki te proponuje prezes UKE, a opiniuje Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa. Nie są na razie jawne. Wiadomo jednak już, że zostały ustalone i pozytywnie zaopiniowane.

O tym, że Kolegium (złożone z ministrów i szefów służb) wydało i przekazało prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej opinię o proponowanych przez niego warunkach, poinformował Robert Kośla, dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zrobił to w rozmowie opublikowanej na łamach serwisu „Rzeczpospolitej". Tego samego dnia na Twitterze Witold Tomaszewski, p.o. rzecznika UKE, pytany o to, czy urząd opinię otrzymał, odpowiedział enigmatycznie, że „spodziewa się jej na dniach".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Biznes
Będzie drastyczna unijna podwyżka akcyzy na papierosy? Okoniem staje Szwecja
Biznes
Cenny ręcznik z Wimbledonu. Iga Świątek rozsławiła nie tylko kluski z truskawkami
Biznes
Polskie start-upy bez pieniędzy, odbudowa Ukrainy i współpraca Paryża z Londynem
Biznes
Pepco więcej sprzedaje i rusza ze skupem akcji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama