Reklama

Węgiel z Rosji jest tani i dobrej jakości

Szefowie węglowych spółek bagatelizują konkurencję zza wschodniej granicy. A ona już odbiera im klientów, nawet na krajowym rynku

Aktualizacja: 04.12.2007 08:04 Publikacja: 04.12.2007 01:53

Węgiel z Rosji jest tani i dobrej jakości

Foto: Rzeczpospolita

Red

O tym, że rywalizacja ze strony wschodniego surowca będzie dla Polaków poważnym wyzwaniem, mówią analitycy.– Obecnie w portach bałtyckich węgiel rosyjski oferowany jest po 63 dolarów za tonę i jest konkurencyjny wobec węgla polskiego – dowodzi Leon Kurczabiński, analityk rynków węglowych.

Zaczynają po niego coraz częściej sięgać indywidualni odbiorcy. Można się też spodziewać rosnącego popytu na ten węgiel z sektora komunalnego. W ciepłowniach stosuje się coraz częściej kotły retortowe wymagające szczególnego rodzaju węgla (tzw. sortymenty średnie).– Wiele krajowych firm posiadających składy opałowe już dzisiaj zamawia ten rodzaj surowca właśnie z Rosji – zwraca uwagę Leon Kurczabiński.

Węgiel rosyjski, a także ukraiński ma tę przewagę nad polskim, że często zalega na niższych głębokościach, co obniża koszty jego eksploatacji. Tamtejsze kopalnie oszczędzają też na bezpieczeństwie. W dodatku wydobywany przez nie surowiec jest lepszej jakości, bo zawiera mniej siarki.Zagrożenie ze strony wschodnich rywali bagatelizuje prezes największej w kraju i w Europie spółki węglowej.

– Uważam, że rosyjski węgiel nie jest dla nas żadną konkurencją. Cały świat ciągle powtarza,że Rosjanie wydobywają surowiec tanio, po 10 – 15 dolarów. Ale na rynkach międzynarodowych za taką cenę węgla nie można kupić. Trzeba patrzeć, po ile ten węgiel sprzedają, a nie po ile produkują. W dodatku Rosjanie będą musieli urealnić koszty transportu i pójść do przodu z bezpieczeństwem. Niedługo ich koszty wzrosną – podkreśla Andrzej Pawłaszek, prezes Kompanii Węglowej.

Jego zdaniem duże elektrownie nie będą zamawiały surowca z Rosji. – Jak elektrownia ma zamówić dziesięć wagonów węgla z Syberii? Czy będzie ryzykować? – zastanawia się.Być może, jeżeli znajdzie się ktoś, kto w imporcie surowca spod koła podbiegunowego ma już doświadczenie. W połowie września podano informację o rejestracji polskiego oddziału rosyjskiej spółki SUEK. Jest to największa rosyjską firma produkująca i eksportująca węgiel. Jest także największym dostawcą rosyjskiego surowca do Polski. W tym roku firma planuje dostarczyć na rynek wschodniej i północno-wschodniej Polski 800 tys. – 1 miliona ton węgla, co jest ilością porównywalną z ubiegłoroczną.

Reklama
Reklama

Do tej pory SUEK korzystał z usług polskich pośredników. Teraz jednak uznał, że wysyła nad Wisłę wystarczająco dużo węgla, aby powołać tutaj przedstawicielstwo. Bezpośrednią sprzedaż w Polsce firma rozpocznie prawdopodobnie w przyszłym roku. SUEK zamierza kierować swą ofertę do elektrowni i elektrociepłowni w północnej i północno-wschodniej Polsce.

Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama