Propozycja prezesa Tesli pojawiła się po tym jak władze USA zaapelowały o przekazywanie szpitalom i klinikom masek i respiratorów, których brakuje służbie zdrowia - informuje agencja Reutera.
Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że rozmawia z władzami Chin i innych krajów na temat zwiększenia zapasów sprzętu medycznego koniecznego do leczenia pacjentów zarażonych koronawirusem. Koncerny General Motors i Ford Motor poinformowały, że rozmawiają z Białym Domem na temat przestawienia produkcji, tak by wspomóc zakłady produkujące respiratory medyczne.
W czwartek 19 marca Elon Musk poinformował, że jego firma też jest gotowa na przedstawienie produkcji.
Kalifornijska fabryka Tesli wciąż pracuje, mimo wprowadzenia przez lokalne władze trzytygodniowej kwarantanny i nakazu zamknięcia wszystkich zakładów, których produkcja nie jest niezbędna dla gospodarki. Władze sześciu hrabstw poprosiły obywateli, by nie opuszczali domów, chyba, że muszą iść na zakupy. Rejon Zatoki San Francisco jako pierwszy wprowadził tak surowe ograniczenia. Biuro szeryfa hrabstwa Alameda zamieściło na swojej stronie na Twitterze informację, że nakaz zamknięcia dotyczy także zakładu Tesli i wezwało koncern do zastosowania się do przepisów.
Nakaz ogłoszono w poniedziałek 16 marca wieczorem czasu amerykańskiego i obowiązuje od wtorku – 17 marca. Złamanie jego zapisów grozi grzywną, karą więzienia lub jednym i drugim.