Joanna Strzelec-Łobodzińska to była prezes grupy energetycznej Tauron. W spółkach węglowych oceniana jest dobrze – zna zarówno górnictwo (do grupy Tauron należy Południowy Koncern Węglowy), jak i energetykę. Wiceministra nie ma od 25 kwietnia, gdy ustąpił Eugeniusz Postolski. Informacji o możliwej nominacji Strzelec-Łobodzińskiej nie udało się nam w piątek potwierdzić u Waldemara Pawlaka. Gdyby do niej doszło, byłaby to duża niespodzianka. Joanna Strzelec-Łobodzińska na początku roku wystartowała w konkursie na zarząd Taurona, ale rada nadzorcza nie zdecydowała się powierzyć jej ponownie nie tylko stanowiska prezesa, ale nawet wiceprezesa.

Choć minister gospodarki zapowiadał walne w firmach górniczych na poniedziałek (to ostateczny ustawowy termin), decyzję podjął szybciej. Zatwierdzenie sprawozdań finansowych spółek za 2007r. oznacza, że zarządy Kompanii Węglowej, Katowickiego Holdingu Węglowego i Jastrzębskiej Spółki Węglowej mają zielone światło do dalszej pracy.

Zmiana warty nastąpiła tylko w KW – poprzedniemu zarządowi skończyła się kadencja i Grzegorza Pawłaszka na stanowisku prezesa zastąpił Mirosław Kugiel (dotychczasowy wiceprezes ds. handlu). W KHM prezesem pozostaje Stanisław Gajos, a w JSW – Jarosław Zagórowski.

Spodziewano się, że Waldemar Pawlak podejmie decyzję w sprawie sprzedaży kopalni Silesia Gibson Group. Wicepremier zapowiedział jednak, że zrobi to do 30 czerwca, kiedy to upływa termin sprzedaży kopalni określony w przetargu. – Dotrzymanie terminu jest niemożliwe, ale jeśli w poniedziałek właściciel powie mimo wszystko „sprzedać”, to oczywiście to zrobimy. Czekamy na opinie prawników, czy wydłużenie terminu transakcji do końca września, o które wnioskuje Gibson Group, jest realne i zgodne z prawem – mówi Zbigniew Madej, rzecznik KW.

Jak dowiedziała się „Rz”, wicepremier miał też w piątek podjąć ewentualną uchwałę prywatyzacyjną dla KHW (debiut planowany jest na początek 2009 r.), co pozwoliłoby spółce na podpisanie umowy z doradcą finansowym (z informacji „Rz” wynika, że będzie to JP Morgan).