Dzięki przejęciu Tele2 przychody Netii przekroczyły w ubiegłym roku barierę miliarda złotych. Dzięki sprzedaży udziałów w P4, operatorze sieci Play, Netia wypracowała 231 mln zł zysku netto.
Ale wynik operacyjny jest ciągle na minusie (strata 100 mln zł). To skutek zaszłości historycznych i dwóch lat agresywnej strategii rynkowej. W przyszłym roku sytuacja finansowa firmy ma się ustabilizować, a w 2012 r. spółka zamierza wypracować 25 proc. marży operacyjnej EBITDA wobec 15 proc. w 2008 r.
Netia dzięki przejęciu Tele2 miała na koniec roku ponad 1 mln abonentów usług głosowych i ponad 400 tys. abonentów usług internetowych. Większość obsługuje w sieci Telekomunikacji Polskiej, z którą łączą ją umowy o hurtowej współpracy. Strategia Netii zakłada zdobycie jak największej liczby abonentów w sieci TP, co spowoduje, że innym telekomom nie będzie się opłacało inwestowanie w taką współpracę.
Kolejny krok to zastępowanie dzisiejszych form korzystania z sieci TP nowymi. Netia ulokowała swoje urządzenia w 133 centralach TP, a do końca roku chce wejść do 170 kolejnych. Dzięki temu wzrosną jej marże na usługach świadczonych abonentom podłączanym liniami TP. Z przyczyn technicznych nie jest to proste. Choć Netia musiała zainwestować w centrale TP 25 – 30 mln zł, to do tej pory zdobyła tylko ok. 2,5 tys. klientów, których może dzięki nim obsługiwać. Operator liczy, że do końca roku przeniesie na dzierżawione linie 20 tys. abonentów.
Wczoraj TP powiadomiła, że Sąd Okręgowy wydał wobec Tele2 nakaz zapłaty na jej rzecz 3,3 mln zł tytułem nieprawidłowych rozliczeń. Tele2 oznajmiło, że nie otrzymało z sądu żadnego pisma w tej sprawie.