Leasing: obroty o około 30 proc. w dół

Kwartał najsłabszy dla branży od dawna. Firmy leasingowe uważają, że kolejne miesiące mogą być lepsze

Aktualizacja: 10.04.2009 19:50 Publikacja: 10.04.2009 02:20

- Priorytetem leasingu jest obecnie minimalizacja ryzyka kredytowego – mówi Przemysław Stańczyk, wic

- Priorytetem leasingu jest obecnie minimalizacja ryzyka kredytowego – mówi Przemysław Stańczyk, wiceprezes Raiffeisen Leasing.

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Firmy leasingowe udzieliły o ponad jedną trzecią niższego finansowania w I kwartale tego roku w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami 2008 r. Z danych zebranych przez „Rz” od 25 firm wynika, że wartość środków oddanych w leasing wyniosła 4,9 mld zł wobec 7,6 mld zł rok wcześniej.

Firmy odnotowały spadki w większości segmentów działalności. W przypadku pojazdów o ponad 40 proc. (w tym w autach osobowych o 15 proc.), a maszyn o ok. 30 proc. Nieco więcej niż przed rokiem sfinansowały nieruchomości i sprzętu IT.

Jak podkreśla Andrzej Krzemiński, prezes EFL, niższe obroty to efekt spadku inwestycji dokonywanych przez firmy, a tym samym niższego zapotrzebowania na finansowanie. – Z naszej ankiety wynika, że firmy odkładają inwestycje, ale z nich nie rezygnują – zaznacza jednak. Drugi powód spadku w I kwartale to problemy z płatnościami, czyli zatory płatnicze. – Przedsiębiorstwa nie dostają kredytów lub są one za drogie, wydłużają zatem kredyt kupiecki – mówi Andrzej Krzemiński.

– Przyczyna leży też w zaostrzeniu kryteriów udzielania leasingu. Priorytetem jest obecnie minimalizacja ryzyka kredytowego – dodaje Przemysław Stańczyk, wiceprezes Raiffeisen Leasing.

Bogdan Grzybowski z Toyota Leasing podkreśla zaś, że w przypadku leasingu pojazdów dodatkowym elementem były oczekiwania firm na interpretację przepisów dotyczących rozliczania VAT, a na wynik marcowy mają też wpływ opóźnienia związane z wydawaniem zaświadczeń przez Główny Urząd Ceł i przeciągającą się rejestracją pojazdów.

Mieczysław Groszek, szef BRE Leasing, akcentuje jednak, że Polska i tak wypada dużo lepiej na tle Europy.

Już w IV kwartale 2008 r. widać było znaczne spowolnienie w branży leasingowej, ale ostatecznie rok zamknęła nieco lepszym wynikiem niż 2007 r. – Na rynku jest więcej niż zazwyczaj transakcji leasingu zwrotnego, których celem jest odzyskanie płynności – ocenia Robert Samsel, członek zarządu SG Equipment Leasing. – Jest to często wynik braku zainteresowania ze strony banków w dostarczeniu kapitału obrotowego. Część firm na pewno utraciła pakiet zamówień i nie ma pieniędzy na inwestycje. Problemem może być nawet udział własny, jakiego dziś wymagają firmy leasingowe.

Leasingodawcy przyznają, że mają problem z oceną, jak zakończy się ten rok. – O tym, że będzie źle, wiedzieliśmy już w styczniu, który był w naszym przypadku najgorszym miesiącem. Luty był już lepszy od stycznia, a marzec – od lutego. W marcu wartość i ilość zaaprobowanych przez departament ryzyka wniosków leasingowych była taka jak w dwóch pierwszych miesiącach. To dobry znak na przyszłość. Wypada mieć nadzieję, że drugi kwartał będzie znacznie bardziej korzystny – ocenia Robert Samsel.

Obroty firm leasingowych spadają w różny sposób. Niektóre mają kłopoty z pozyskaniem finansowania, tracą na ryzyku kursowym czy w ramach grup finansowych mają kłopoty i przestają udzielać finansowania innym.

Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku