Glinojeck – największa cukrownia w tej części Europy, należąca do British Sugar Overseas (BSO) – może jednak znaleźć nabywcę – dowiedziała się „Rz”. Cukrownia jest od ponad pół roku na sprzedaż, ale barierą dla potencjalnego nabywcy była do tej pory cena. Z informacji rynkowych wynika, że BSO zażądał za cukrownię 130 mln euro.
Mimo tej wysokiej kwoty Glinojeck prawdopodobnie przejmie niemiecki koncern Pfeifer & Langen. – Nie mogę udzielić na ten temat informacji. Nie potwierdzam i nie zaprzeczam – mówi „Rz” Janusz Pierun, przedstawiciel P&L.
Transakcja jest na etapie umowy przedwstępnej. Z naszych informacji wynika, że wciąż punktem spornym jest ostateczna cena.
P&L z trzema cukrowniami w Wielkopolsce ma 16 proc. udziałów w polskiej produkcji cukru. Jeśli wchłonie Glinojeck, jego udział wzrośnie do 27 proc. Tym samym koncern wysunie się na drugą pozycję na rynku, po Krajowej Spółce Cukrowej (KSC).
Ta ostatnia spółka była także zainteresowana kupnem Glinojecka, ale niemiecki koncern okazał się szybszy. Polska spółka mogłaby mieć zresztą problemy z akceptacją transakcji przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.