Europejczycy kupują mniej samochodów

Po wygaśnięciu rządowych programów stymulacyjnych znowu spada sprzedaż nowych aut

Publikacja: 18.05.2010 02:40

Dzięki państwowym dopłatom sprzedaż samochodów w Europie rosła od prawie roku. Zakończenie programów

Dzięki państwowym dopłatom sprzedaż samochodów w Europie rosła od prawie roku. Zakończenie programów na największych rynkach odbiło się od razu na liczbie rejestracji.

Foto: Rzeczpospolita

W kwietniu po raz pierwszy od dziesięciu miesięcy w Unii Europejskiej spadła liczba rejestracji nowych samochodów osobowych. Zarejestrowano ich ponad 1,13 mln, o 7,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Po raz pierwszy od 2003 r. było tych aut w kwietniu mniej niż 1,2 mln.

W ciągu czterech pierwszych miesięcy br. ten segment europejskiego rynku motoryzacyjnego rozwinął się o 4,8 proc. w porównaniu z podobnym okresem przed rokiem, ale skurczył się o 11,6 proc. w porównaniu z wynikami rejestracji nowych aut od stycznia do kwietnia 2008 r.

Kwietniowy spadek wynika między innymi z tego, że przed rokiem gwałtownie wzrosła liczba rejestracji, bo coraz więcej rządów wprowadzało programy stymulacyjne, by zachęcić klientów sporymi dopłatami do kupowania nowych, bardziej ekologicznych aut i złomowania starych, nadmiernie zatruwających środowisko. Teraz programy te już w większości wygasły, a sytuacja gospodarcza nadal jest marna.

Jednym z pierwszych państw, gdzie w ten sposób zachęcano do kupowania samochodów, były Niemcy i tamtejsze dopłaty, po 2,5 tys. euro, należały do najwyższych. W kwietniu w Niemczech zarejestrowano o 31,7 proc. mniej aut niż przed rokiem. Spośród innych dużych rynków znaczące spadki odnotowano też we Włoszech (o 15,7 proc.), w Czechach (13,2 proc.) i w Austrii (11,6 proc.). W Polsce sprzedaż nowych samochodów spadła w kwietniu o 11,9 proc. Największy spadek w całej Unii Europejskiej, o 50,8 proc., odnotowano tym razem w Bułgarii, a największy wzrost, aż o 95,4 proc., w Irlandii.

Na plusie zakończyło kwiecień także kilka dużych europejskich rynków. We Francji liczba zarejestrowanych nowych samochodów była w minionym miesiącu o 1,9 proc. większa niż przed rokiem, w Wielkiej Brytanii wzrost wyniósł 11,5 proc., w Belgii 20,3 proc., a w Hiszpanii 39,3 proc.

Większość dużych rynków odnotowała również wzrost sprzedaży w pierwszych czterech miesiącach br. W Austrii było to 7,5 proc., we Francji 12,9 proc., we Włoszech 13,4 proc., w Wielkiej Brytanii 23,9 proc., w Hiszpanii 43,2 proc. Były też jednak znaczące spadki. Największy w Niemczech – o 25,5 proc. i o 10,5 proc. w Polsce.

Wśród czołowych producentów największe spadki sprzedaży mieli Fiat, Toyota i GM. Odpowiednio o 27,3, 20,7 i 19,1 proc. Największy wzrost sprzedaży odnotował Nissan, o 38,3 proc., a kolejne miejsca zajęły BMW i Renault, odpowiednio o 13,1 i 8,7 proc.

W kwietniu po raz pierwszy od dziesięciu miesięcy w Unii Europejskiej spadła liczba rejestracji nowych samochodów osobowych. Zarejestrowano ich ponad 1,13 mln, o 7,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Po raz pierwszy od 2003 r. było tych aut w kwietniu mniej niż 1,2 mln.

W ciągu czterech pierwszych miesięcy br. ten segment europejskiego rynku motoryzacyjnego rozwinął się o 4,8 proc. w porównaniu z podobnym okresem przed rokiem, ale skurczył się o 11,6 proc. w porównaniu z wynikami rejestracji nowych aut od stycznia do kwietnia 2008 r.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne