Od stycznia do końca maja liczba rejestracji samochodów z kratką w pierwszej piątce najlepiej sprzedających się marek wzrosła w porównaniu z ubiegłym rokiem średnio o 939 proc. W samym maju, w porównaniu z kwietniem, w pierwszej dziesiątce marek jedynie trzy odnotowały spadki liczby rejestracji, a w przypadku pozostałych siedmiu liczba rejestracji wzrosła średnio o 14 proc.
Według monitorującego polski rynek motoryzacyjny Instytutu Samar w ubiegłym miesiącu sprzedaż aut osobowych z kratką wyniosła 6295 sztuk, a w pierwszych pięciu miesiącach tego roku sprzedano łącznie 28 861 takich samochodów. Na koniec maja auta z kratką stanowiły już jedną czwartą rejestrowanych w Polsce pojazdów.
[srodtytul]Zdążyć przed zmianą[/srodtytul]
Ta popularność kratki spowodowana jest rządowymi planami zawieszenia możliwości odliczania VAT od kupowanych samochodów, które są w nią wyposażone. Teraz sprzedaż kratek jeszcze przyspieszy, bo rząd dostał na taki krok zielone światło od Komisji Europejskiej. Przedsiębiorcy mają czas na zakupy co najmniej do jesieni, bo wtedy zmiany w przepisach mogłyby wejść w życie, choć koniec kratki równie możliwy jest dopiero z początkiem przyszłego roku.
Tymczasem zapowiedź zmian najbardziej podkręciła sprzedaż samochodów drogich. Kupują je zwłaszcza niewielkie przedsiębiorstwa, często jednoosobowe, gdyż duże firmy korzystające z długoterminowego wynajmu flot odchodzą od kratki ze względu na ograniczenie funkcjonalności auta.