Takie wnioski płyną z najnowszego raportu Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej, który po raz kolejny zbadał, jakim tętnem bije polska gospodarka.
W ciągu minionych 6 miesięcy tego roku liczba nowozarejestrowanych firm wzrosła o o 17,08 proc. w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku. W pierwszej połowie 2010 roku zarejestrowano bowiem w KRS 10661 podmiotów, a w rok wcześniej było ich 9071. Dla porównania w 2008 roku Polacy założyli 10284 przedsiębiorstw. Spadła też intensywność ogłaszania likwidacji spółek o 16,23 proc. Niestety równocześnie wzrosła liczba upadłości aż o 21,84 proc. w porównaniu do pierwszego półrocza 2009 roku (w pierwszych 6-ciu miesiącach tego roku ogłoszono już 357 upadłości).
Coraz mniej jest też inwestycji podejmowanych przez firmy już działające - w tym wypadku zanotowano spadek o 33 proc. Swoje kapitały w 2010 roku podniosło tylko 2715 spółek, zaś rok wcześniej miało to miejsce w 4057 firmach.
Zdaniem Jarosława Nowrotka, prezesa Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej wyniki raportu potwierdzają fakt, że polska gospodarka powoli nabiera tempa. - Fakt, że spada liczba likwidacji firm świadczy o tym, że bieżąca sytuacja gospodarcza jest dobra, a decyzje o likwidacji wynikają z indywidualnych pobudek właścicieli - wyjaśnia prezes COIG. - Z kolei rosnąca liczba upadłości jest skutkiem załamania sytuacji przed rokiem. Trudności, które wówczas się pojawiły, narastały przez dłuższy czas i w momencie, kiedy nie można już było zachować płynności, majątek firmy w porównaniu do zobowiązań okazał się niewystarczający, trzeba było ogłosić upadłość. Nowrotek uważa, że jeszcze do końca roku będziemy obserwować narastanie zjawiska upadłości.
Prezes uważa także, że nie powinien martwić spadek wielkości inwestycji - ich poziom jest dostosowany do wielkości gospodarki. Gdy będzie się znów zbliżał boom, wielkość inwestycji będzie rosła. Ośrodek podkreśla, że większa liczba rejestracji w KRS to ważna informacja. Nowe firmy to miejsca pracy oraz inwestowany kapitał, który trafi do wielu branż. Wzrost nowych firm to głównie zasługa rodzimych przedsiębiorców. Tylko 1180 podmiotów to firmy z kapitałem zagranicznym (ich kapitały zakładowe wyniosły 279 mln zł), podobnie jak w 2009 roku. Choć wzrosła liczba rejestracji firm to odbywa się ona przy zaangażowaniu mniejszych kapitałów niż rok wcześniej 1,838 mld. złotych wobec 2,27 mld zł rok wcześniej. Najwięcej nowych powstaje w województwach mazowieckim, śląskim i w wielkopolskim. Jeśli chodzi o miasta to liderami są Warszawa, Wrocław, Kraków, Łódź i Poznań.