Kolekcja ubrań damskich i męskich zaprojektowana przez Lanvin trafi do jedynie 200 sklepów H&M 23 listopada. Francuska marka istniejąca od 1889 r. to pierwsza liga w świecie mody, regularnie przygotowuje choćby kreacje na gale oscarowe.
Damską część kolekcji dla H&M zaprojektuje dyrektor artystyczny Lanvin Alber Elbaz, a męską linię Lucas Ossendrijver. Szczegóły projektów zostaną ogłoszone na początku listopada, ale można być pewnym że jak poprzednie kolekcje tworzone dla Hszwedzkiej sieci przez takie osoby jak Karl Lagerfeld, Madonna oraz marki Jimmy Choo, Sonia Rykiel Viktor & Rolf czy Comme des Garcons znów sprzedadzą się na pniu. Klienci H&M wręcz walczą w sklepach o ubrania.
- Zaproponowano nam współpracę i zobaczymy czy uda nam się przekazać wizję, jaką stworzyliśmy w Lanvin szerszemu odbiorcy, a nie tylko sukienkę za mniej pieniędzy. Kiedyś powiedziałem, że nigdy nie stworzę kolekcji dla sieciówki, ale zainteresowała mnie idea, żeby to raczej H&M stał się luksusowy, niż Lanvin - masowy - mówi Alber Elbaz z Lanvin.
- Kolekcja, która ukaże się w listopadzie będzie pełna wspaniałych niespodzianek - mówi Margareta van den Bosch, doradca kreatywny H&M. Szwedzka firma ma ok 2 tys. sklepów w 37 krajach. Za hiszpańskim koncernem Inditex jest drugim co do wielkości sprzedawcą odzieży w Europie. Kolekcje Lanvin można kupić w Polsce choćby w sklepach Likus Concept Store.
