– W I półroczu nie udało się zatrzymać tendencji spadkowej, która rozpoczęła się w ubiegłym roku – mówi Danuta Gut, dyrektor Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie.
Od stycznia do czerwca branża sprzedała łącznie 16,3 mln hl piwa, o 3,74 proc. mniej niż rok wcześniej. Szczególnie nieudany był dla browarów II kwartał. Popyt na piwo spadł wówczas o prawie 6 proc. Tak słaby wynik to efekt m.in. niskich temperatur i powodzi.
Nieco lepsze było dla browarów lato. W lipcu i sierpniu sprzedały o 2 proc. piwa więcej niż przed rokiem. Jednak zwyżka była za mała, by udało się im odrobić w całości straty z I półrocza. W branży szacuje się, że w sumie sprzedaż piwa zmaleje w tym roku o 1 – 2 proc. Browary obawiają się, że znaczącej poprawy nie przyniesie rok przyszły. Sam wzrost ceny spowodowany podwyżką VAT na piwo z 22 do 23 proc. może doprowadzić do zmniejszenia popytu o 0,5 proc.
Do tej pory najbardziej kryzys w branży odczuli dwaj najwięksi gracze. Lider, Kompania Piwowarska, w I połowie tego roku sprzedał o ok. 5 proc. piwa mniej niż rok wcześniej. Z danych firmy badawczej Nielsen wynika, że w sierpniu udziały producenta tyskiego i żubra pod względem wartości sprzedaży wynosiły 41 proc. Rok wcześniej były na poziomie 41,8 proc.
Druga na rynku grupa Żywiec sprzedała w I półroczu 5,7 mln hl piwa, o niemal 5,3 proc. mniej niż rok wcześniej. W sierpniu kontrolowała 31,6 proc. rynku piwa, o 2,6 pkt proc. mniej niż przed rokiem. Udziały jej flagowej marki Żywiec spadły z 7,6 do 6,8 proc.