Islandzki potentat farmaceutyczny szykuje na przejęcia 400 – 500 mln euro. Dużą część tej kwoty Actavis chce wydać w Polsce – zapowiedział Claudio Albrecht, prezes koncernu, w wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Handelsblatt”.
Islandczycy wiele obiecują sobie po przejęciu prywatyzowanej Polfy Warszawa. Jej wartość szacowana jest na 500 mln zł. Oprócz nich o stołeczną spółkę rywalizują również polskie firmy: Adamed i Polpharma, a także chiński Harbin Gloria oraz ukraińskie Arterium.
[wyimek]500 mln euro chce wydać Actavis na przejęcia w Polsce, Turcji i Rosji[/wyimek]
Badanie prywatyzowanego producenta leków ma się skończyć do końca pierwszego kwartału. Prezes Actavisu zapowiada, że Polfa miałaby intensywnie współpracować z rosyjskimi firmami należącymi do Islandczyków. Co zrobi islandzki koncern, jeśli nie uda się przejąć Polfy?
Actavis jest blisko rozpoczęcia współpracy z Biotonem, firmą związaną z Ryszardem Krauzem. Przedstawiciele islandzkiego koncernu dobrze znają polską spółkę i często odwiedzają zakład w Macierzyszu pod Warszawą. W połowie marca mają podpisać umowę z Polakami o sprzedaży insuliny Biotonu w krajach Unii Europejskiej, USA oraz Japonii. Szef Actavisu liczy, że ten kontrakt w trzy lata od zawarcia pozwoli zwiększyć przychody jego firmie o 300 – 400 mln euro.