Prognozowany rozwój branży nowych technologii w krajach Europy Środkowo–Wschodniej ma być dwukrotnie szybszy od tempa wzrostu ich PKB - wynika z raportu przygotowanego przez Erste Group, austriacką grupę finansową działającą w Europie Środkowej, zrzeszającą banki i biura maklerskie. Sektor IT będzie lokomotywą wzrostu gospodarczego w naszym regionie w 2012 roku, zasilaną w dużym stopniu z funduszy unijnych. Wśród polskich firm sektora IT najwyższą ocenę Erste Group uzyskał Comarch.
Dla Polski analitycy przewidują w przyszłym roku wzrost wydatków na technologie informatyczne sięgający 7,8 proc. Dla porównania: w tym roku ma on wynieść 4,8 proc. Nasz kraj wespół z Rumunią (+12 proc.), Bułgarią (+15 proc.) oraz Chorwacją (+10,1 proc.) podnosi średnie tempo wzrostu w całej Europie Środkowo - Wschodniej.
Zwiększające się nakłady na branżę nowych technologii pozwolą zmniejszyć różnice rozwojowe pomiędzy naszym regionem a krajami dawnej Piętnastki.
- W większości przypadków osiągnięcie konwergencji w ramach UE zajmie wiele lat i zwiększy zapotrzebowanie na technologie IT w regionie – mówi Daniel Lion, analityk Erste Group i autor raportu.
Wsparciem inwestycji pomagających nam dogonić Zachód są środki unijne, w tym Fundusz Spójności, którego budżet na lata 2007 – 2013 ma wartość 308 mld euro. Jego największym beneficjentem jest Polska, która ma łącznie otrzymać z tej puli 65 mld euro. Z tego 1 mld euro (czyli 4,4 mld zł) przeznaczony jest na projekty informatyczne.