Jego zdaniem kontrolujący 31,79 proc. kapitału KGHM Skarb Państwa nie zgodzi się na podniesienie oferowanej ceny i dlatego transakcja przejęcia kanadyjskiej firmy prawdopodobnie nie dojdzie do skutku. Miedziowy koncern za każdą akcję Quadry zamierza zapłacić 15 dol. kanadyjskich.?Na 100 proc. walorów tej firmy będzie musiał wyłożyć 2,87 mld dol., czyli 9,22 mld zł.
Większymi optymistami w odniesieniu do perspektyw przejęcia Quadry są inni analitycy. – Uważam, że prawdopodobieństwo dojścia transakcji do skutku jest wyższe niż niepowodzenia. Wskazuje na to chociażby giełdowa wycena akcji Quadry, która jest zbliżona do ceny proponowanej przez KGHM. To może świadczyć o tym, że inwestorzy są skłonni zaakceptować ofertę polskiej firmy – mówi Piotr Łopaciuk z Erste Securities.
Paweł Puchalski z DM?BZ WBK szanse na przejęcie Quadry przez KGHM ocenia na bardzo wysokie, dopóki nie pojawi się inny oferent, który zaproponuje wyższą cenę za akcje tej spółki. – Na wieść, że polski Skarb Państwa przyjrzy się tej inwestycji, kurs akcji Quadra spadł poniżej 15 dol., więc najwyraźniej w Kanadzie nie wierzą w pojawienie się innych oferentów – mówi. – Oczywiście zawsze istnieje ryzyko, że MSP mogłoby zablokować transakcję. W mojej ocenie jest ona jednak korzystna dla akcjonariuszy, a zatem również dla Skarbu Państwa. Poza tym zablokowanie transakcji nie byłoby ani łatwe, ani tanie – dodaje. Zaznacza, że KGHM złożył wiążącą ofertę i gdyby wycofał się z transakcji, a kurs Quadry by spadł, to istniałoby ryzyko dochodzenia roszczeń przez akcjonariuszy kanadyjskiej spółki, którzy kupili jej akcje, ponieważ mieli gwarancję, że sprzedadzą je po 15 dol. kanadyjskich.