Kosztujące odpowiednik polskich ok. 200 tys. zł auto o mocy 277 KM z napędem na cztery koła, nawigacją i wszystkimi innymi samochodowymi bajerami dla bogatych, spodobała się też moskiewskim złodziejom. Według rankingu "Najczęściej kradzione auta Moskwy 2011" sporządzonego przez rosyjską spółkę koncernu ubezpieczeniowego Allianz, z ubezpieczonych w firmie Mazd CX-9 skradziono 8,3 proc.
Druga na liście marka to Honda Accord (3,2 proc.) przed Infiniti FX (silnik o mocy 280-303 KM; producent - Nissan). Kolejne popularne wśród samochodowych gangów drogie wozy bogatych Rosjan to Subaru Forester; Mercedes S-klasy, Mazda 6, Honda CRV, BMW X5, Mitshubishi Lancer i Porsche Cayenne.
- Statystyka 2011 r pokazała znaczny spadek kradzieży aut, które najczęściej ginęły w 2010 latach - marki Lexus i BMW X6. To efekt nowej polityki ubezpieczania drogich aut - komentuje dla gazety "Wiedomosti" analityk Allianz Dmitrij Kuzniecow.
Negatywną tendencją jest wzrost liczby kradzieży takich drogich limuzyn jak Infinity czy mercedesy klasy S. Auta kradzione są na części, bowiem w Moskwie jest deficyt części zapasowych do najdroższych limuzyn. Sprowadzane przez licencjonowane salony są kilkukrotnie droższe, aniżeli kupowane na czarnym rynku.
W sumie w minionym roku Allianz wypłacił klientom ponad 246 mln rubli (8,25 mln dol.) ubezpieczeń z pozycji „kradzież". Skradzione zostały 283 luksusowe auta. To o 21 proc. mniej niż dwa lata temu. Allianz to jedna z największych firm w Rosji ubezpieczająca samochody. Zysk operacyjny za 11 miesięcy 2011 r wynosił 247,1 mln rubli (8,28 mln dol.).