Zarząd Kopeksu zamierza skorzystać z przysługującego mu prawa do wniesienia apelacji od wyroku. Treść apelacji zostanie sformułowana po otrzymaniu i zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku – czytamy w komunikacie producenta maszyn górniczych. Kopex ma na wniesienie apelacji 14 dni od otrzymania odpisu wyroku wraz z jego pisemnym uzasadnieniem.? Zgodnie z wyrokiem sądu Kopex ma zapłacić 40,26 mln zł plus ustawowe odsetki naliczane od 13 listopada 2009 r. oraz koszty procesu – w sumie jeszcze 107,22 tys. zł.
Kopex poinformował, że mając na uwadze powyższe rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego, utworzy rezerwę na ewentualne zobowiązania wobec Famuru, która ujęta zostanie w jednostkowym i skonsolidowanym wyniku I kwartału 2012 r. (wyniki za I kw. 2012 r. Kopex poda 15 maja). „O dalszym przebiegu postępowania sądowego Kopex będzie na bieżąco informował" – czytamy w komunikacie. O co chodzi w sporze producentów maszyn górniczych?
We wrześniu 2000 r. pomiędzy rządem Rzeczypospolitej Polskiej oraz Chińskiej Republiki Ludowej zawarto umowę o współpracy finansowej oraz w jej następstwie uruchomiony został kredyt rządowy. Na podstawie umowy międzyrządowej spółki Kopex i Famur zawarły dnia 11 stycznia 2008 r. umowę o współpracy, której przedmiotem było określenie zasad, na jakich Kopex i Famur będą współpracować w celu pozyskania z rynku chińskiego zamówień finansowanych przy wykorzystaniu kredytu rządowego oraz warunków utworzenia konsorcjum w celu wspólnej realizacji dostaw urządzeń górniczych, produkowanych przez spółki.
W wykonaniu umowy międzyrządowej, wyspecjalizowana firma, China International Tendering Company (Chińskie Międzynarodowe Przedsiębiorstwo Przetargowe) w maju 2008 r. ogłosiła przetarg na zakup górniczych obudów hydraulicznych, których końcowym użytkownikiem miała być chińska firma górnicza Shenhua Ningxia Coal Industry Group Co., Ltd. Dokumenty przetargowe wykluczały wspólne ubieganie się przez kilka podmiotów o udzielenie zamówienia. Dlatego Kopex oraz spółka z jego grupy kapitałowej – Fabryka Maszyn i Urządzeń Tagor zawarły z Famurem oraz jego spółką zależną – Fabryką Zmechanizowanych Obudów Ścianowych Fazos w Tarnowskich Górach 5 czerwca 2008 r. szczegółową umowę o współpracy. Umowa ta wskazywała na niemożność utworzenia konsorcjum przetargowego i ustalała, iż w takiej sytuacji oferta przetargowa zostanie złożona przez Kopex, a poddostawcą części maszyn będzie spółka Fazos. Po rozstrzygnięciu przetargu i zawarciu przez Kopex umowy z kontrahentem chińskim, miało dojść do zawarcia umowy wykonawczej między Kopex i Fazos.
14 czerwca 2008 r. Kopex zawarł z China International Tendering Company, działającą w imieniu i na rzecz odbiorcy końcowego, Shenhua Ningxia Coal Industry Group Co., Ltd. kontrakt, którego przedmiotem była dostawa górniczych obudów hydraulicznych. Ustalono, że producentami obudów będą Tagor oraz Fazos, jednak jak informuje Kopex - nie ustalając jednak żadnych proporcji udziału wytwórców w realizacji zamówienia. Wejście w życie kontraktu uzależnione było od wyrażenia zgody na jego realizację przez Ministrów Finansów obu zainteresowanych państw, co w przypadku Polski oznaczało także przeprowadzenie stosownej procedury notyfikacyjnej w Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Kontrakt uzyskał moc obowiązującą 27 listopada 2008 r. Dlaczego nie wszedł w życie? Po podpisaniu kontraktu strony miały zawrzeć umowę wykonawczą regulującą zasady wykonywania poddostaw, co jednak nie nastąpiło, bo realizacja kontraktu pomiędzy Kopex i China International Tendering Company w ogóle się nie rozpoczęła, mimo jego formalnego wejścia w życie. „Strona chińska powiadomiła Kopex, że na skutek długotrwałej procedury notyfikacyjnej zrealizowała już dostawy obudów, będących przedmiotem kontraktu, przez zakup bezpośrednio na rynku chińskim. Kopex rozważał alternatywę sądowego dochodzenia roszczeń wobec strony chińskiej, w związku z poniesionymi już przez Tagor znacznymi nakładami na realizację zamówienia. Jednak w wyniku przeprowadzonego rozeznania uznano drogę procesowo – sądową (spór na gruncie prawa chińskiego) za niecelową, zarówno z ekonomicznego, jak i politycznego punktu widzenia i postanowiono renegocjować postanowienia kontraktu. 20 stycznia 2009 r. Kopex poinformował Famur, że umowa wykonawcza zostanie zawarta w ciągu 7 dni od daty podpisania aneksu do kontraktu ze stroną chińską" – czytamy w stanowisku Kopeksu przesłanym do „Rz". Efektem negocjacji a Chińczykami było ustalenie, że przedmiotem dostaw będą inne typy obudowy, niż przewidziane w pierwotnej treści kontraktu 14 czerwca 2008 r. Notatkę parafowali ze strony polskiej zarówno upoważnieni przedstawiciele Kopex, jak i Famur.