Wyrok sądu: Kopex ma zapłacić Famurowi

Sąd Okręgowy w Katowicach, rozpatrujący sprawę z powództwa Famuru przeciwko Kopeksowi o zapłatę kwoty 40,26 mln zł tytułem kary umownej, wydał wyrok, na mocy którego zasądził od Kopeksu zapłatę tej kwoty wraz z odsetkami. Wyrok nie jest prawomocny

Publikacja: 26.04.2012 17:48

Wyrok sądu: Kopex ma zapłacić Famurowi

Foto: Flickr

Zarząd Kopeksu zamierza skorzystać z przysługującego mu prawa do wniesienia apelacji od wyroku. Treść apelacji zostanie sformułowana po otrzymaniu i zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku – czytamy w komunikacie producenta maszyn górniczych. Kopex ma na wniesienie apelacji 14 dni od otrzymania odpisu wyroku wraz z jego pisemnym uzasadnieniem.? Zgodnie z wyrokiem sądu Kopex ma zapłacić 40,26 mln  zł plus ustawowe odsetki naliczane od 13 listopada 2009 r. oraz koszty procesu – w sumie jeszcze 107,22 tys. zł.

Kopex poinformował, że mając na uwadze powyższe rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego, utworzy rezerwę na ewentualne zobowiązania wobec Famuru, która ujęta zostanie w jednostkowym i skonsolidowanym wyniku I kwartału 2012 r. (wyniki za I kw. 2012 r. Kopex poda 15 maja). „O dalszym przebiegu postępowania sądowego Kopex będzie na bieżąco informował" – czytamy w komunikacie. O co chodzi w sporze producentów maszyn górniczych?

We wrześniu 2000 r. pomiędzy rządem Rzeczypospolitej Polskiej oraz Chińskiej Republiki Ludowej zawarto umowę o współpracy finansowej oraz w jej następstwie uruchomiony został kredyt rządowy. Na podstawie umowy międzyrządowej spółki Kopex i Famur zawarły dnia 11 stycznia 2008 r. umowę o współpracy, której przedmiotem było określenie zasad, na jakich Kopex i Famur będą współpracować w celu pozyskania z rynku chińskiego zamówień finansowanych przy wykorzystaniu kredytu rządowego oraz warunków utworzenia konsorcjum w celu wspólnej realizacji dostaw urządzeń górniczych, produkowanych przez spółki.

W wykonaniu umowy międzyrządowej, wyspecjalizowana firma, China International Tendering Company (Chińskie Międzynarodowe Przedsiębiorstwo Przetargowe) w maju 2008 r. ogłosiła przetarg na zakup górniczych obudów hydraulicznych, których końcowym użytkownikiem miała być chińska firma górnicza Shenhua Ningxia Coal Industry Group Co., Ltd. Dokumenty przetargowe wykluczały wspólne ubieganie się przez kilka podmiotów o udzielenie zamówienia. Dlatego Kopex oraz spółka z jego grupy kapitałowej – Fabryka Maszyn i Urządzeń Tagor zawarły z Famurem oraz jego spółką zależną – Fabryką Zmechanizowanych Obudów Ścianowych Fazos w Tarnowskich Górach 5 czerwca 2008 r. szczegółową umowę o współpracy. Umowa ta wskazywała na niemożność utworzenia konsorcjum przetargowego i ustalała, iż w takiej sytuacji oferta przetargowa zostanie złożona przez Kopex, a poddostawcą części maszyn będzie spółka Fazos. Po rozstrzygnięciu przetargu i zawarciu przez Kopex umowy z kontrahentem chińskim, miało dojść do zawarcia umowy wykonawczej między Kopex i Fazos.

14 czerwca 2008 r. Kopex zawarł z China International Tendering Company, działającą w imieniu i na rzecz odbiorcy końcowego, Shenhua Ningxia Coal Industry Group Co., Ltd. kontrakt, którego przedmiotem była dostawa górniczych obudów hydraulicznych. Ustalono, że producentami obudów będą Tagor oraz Fazos, jednak jak informuje Kopex - nie ustalając jednak żadnych proporcji udziału wytwórców w realizacji zamówienia. Wejście w życie kontraktu uzależnione było od wyrażenia zgody na jego realizację przez Ministrów Finansów obu zainteresowanych państw, co w przypadku Polski oznaczało także przeprowadzenie stosownej procedury notyfikacyjnej w Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Kontrakt uzyskał moc obowiązującą 27 listopada 2008 r. Dlaczego nie wszedł w życie? Po podpisaniu kontraktu strony miały zawrzeć umowę wykonawczą regulującą zasady wykonywania poddostaw, co jednak nie nastąpiło, bo realizacja kontraktu pomiędzy Kopex i China International Tendering Company w ogóle się nie rozpoczęła, mimo jego formalnego wejścia w życie. „Strona chińska powiadomiła Kopex, że na skutek długotrwałej procedury notyfikacyjnej zrealizowała już dostawy obudów, będących przedmiotem kontraktu, przez zakup bezpośrednio na rynku chińskim. Kopex rozważał alternatywę sądowego dochodzenia roszczeń wobec strony chińskiej, w związku z poniesionymi już przez Tagor znacznymi nakładami na realizację zamówienia. Jednak w wyniku przeprowadzonego rozeznania uznano drogę procesowo – sądową (spór na gruncie prawa chińskiego) za niecelową, zarówno z ekonomicznego, jak i politycznego punktu widzenia i postanowiono renegocjować postanowienia kontraktu. 20 stycznia 2009 r. Kopex poinformował Famur, że umowa wykonawcza zostanie zawarta w ciągu 7 dni od daty podpisania aneksu do kontraktu ze stroną chińską" – czytamy w stanowisku Kopeksu przesłanym do „Rz". Efektem negocjacji a Chińczykami było ustalenie, że przedmiotem dostaw będą inne typy obudowy, niż przewidziane w pierwotnej treści kontraktu 14 czerwca 2008 r. Notatkę parafowali ze strony polskiej zarówno upoważnieni przedstawiciele Kopex, jak i Famur.

24 maja 2009 r. przedstawiciele Kopex podpisali aneks ze stroną chińską. W treści aneksu do kontraktu zapisano także, że producentami urządzeń kontraktowych będą firma Tagor, oraz niemieckie firmy Tiefenbach i Marco – te ostatnie wyłącznie w zakresie sterowania elektrohydraulicznego. Zawarcie aneksu nie spowodowało zmiany łącznej wartości kontraktu.

Jak czytamy w stanowisku Kopeksu, przedstawiciele Famur byli obecni w Chinach przy podpisywaniu aneks do kontraktu chińskiego, odmówili jednak jego parafowania. Pomimo decyzji przedstawicieli spółki Famur o nieparafowaniu nowych ustaleń, Kopex wystosował do spółek Famur oraz Fazos pismo z propozycją odbycia spotkania mającego na celu ustalenie nowych zasad współpracy. Na spotkaniu w czerwcu 2009 r. zaoferowano zlecenie dla spółek z Grupy Famur wykonania elementów zamówienia, o wartości odpowiadającej kilku procent całkowitej wartości kontraktu. Z zastrzeżeniem, że zlecenie dotyczy wyłącznie pierwszej partii dostaw i w chwili obecnej określenie udziału Famuru w realizacji całości zamówienia jest niemożliwe, ponieważ modyfikacja przedmiotu zamówienia skutkuje koniecznością opracowania nowej dokumentacji warsztatowej. Tagor wystosował do Fazos formalne zamówienie określające zakres prac. Podczas odbioru podzespołów od Fazosu Tagor wskazał jednak usterki, gdy jednak Fazos zgłosił zareklamowane części, zdaniem Tagoru i Kopeksu nie dostarczył brakującej części zamówienia. Do dalszej współpracy nie doszło. 5 listopada 2009 r. Famur wystąpił do Kopeksu z wezwaniem do zapłaty kwoty 12.750.000 USD tytułem „kary umownej przewidzianej w § 10 ust. 1 umowy o współpracy z dnia 11.01.2008 r.". W tym samym dniu Fazos wystąpił do Kopeksu o zapłatę odszkodowania w wysokości 74.107.107,76 zł. (22.206.707,76 zł. z tytułu „utraconej marży w związku z niewykonaniem umowy z dnia 05.06.2008 r."; 51.900.400 zł. z tytułu poniesionych kosztów instrumentów zabezpieczających (forward)"). 23 grudnia 2009 r. wezwanie do zapłaty kwoty 74.107.107,76 zł. z Fazos SA otrzymał także Tagor. Na wezwania do zapłaty zarówno Kopex, jak i Tagor odpowiedziały odmownie, nie uznając zasadności roszczeń. 31 grudnia 2009 r. Famur złożył przeciwko Kopex pozew o zapłatę kwoty 40.261.950 zł. tytułem kary umownej w związku z niewykonaniem umowy o współpracy i szczegółowej umowy o współpracy.

W  tym samym dniu Fazos złożył przeciwko Kopex i Tagor dwa kolejne pozwy: pierwszy o zapłatę kwoty 22.206.707,76 zł. - z tytułu utraconej marży oraz drugi o zapłatę 51.875.600,00 zł. - z tytułu strat na transakcjach terminowych (transakcjach walutowych forward). Te dwa postępowania nadal się toczą, o czym przypomina Famur w dzisiejszym komunikacie.

21 stycznia 2010 r. Kopex i Tagor złożyły w sądzie odpowiedź na pozew dotyczący tzw. strat na transakcjach walutowych. 25 stycznia 2010 r. spółki złożyły odpowiedzi na pozwy dotyczące odszkodowania z tytułu utraconych korzyści w postaci nieuzyskanej marży handlowej oraz z tytułu  kary umownej za niewykonanie umowy o współpracy z 11 stycznia 2008r.

Komentarz Famuru

„Uważamy, że kara jest bezsporna. Na wystąpienie z pozwem do Sądu zdecydowaliśmy się mając na uwadze interesy firmy i inwestorów. Podkreślamy jednak, że Zarząd koncentruje się na działalności biznesowej spółki, a sprawę prowadzi kancelaria prawna. Stoimy na stanowisku, że chiński kontrakt był bardzo dobrą okazją, by współpracować i wspólnie promować polską myśl techniczną na świecie. Naszą intencją jest podejmowanie efektywnej współpracy w przyszłości" – mówi Waldemar Łaski, prezes zarządu FAMUR SA.

Toczą się jeszcze dwa postępowania sądowe z powództwa spółki zależnej FAMUR SA (Fabryki Zmechanizowanych Obudów Ścianowych FAZOS) przeciwko KOPEX SA oraz Fabryce Urządzeń Górniczych TAGOR SA o zapłatę łącznej kwoty 74,08 mln zł. Ich przedmiotem jest odszkodowanie z tytułu braku realizacji kontraktu na rzecz odbiorcy chińskiego oraz zabezpieczenia kursu walutowego.

Zarząd Kopeksu zamierza skorzystać z przysługującego mu prawa do wniesienia apelacji od wyroku. Treść apelacji zostanie sformułowana po otrzymaniu i zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku – czytamy w komunikacie producenta maszyn górniczych. Kopex ma na wniesienie apelacji 14 dni od otrzymania odpisu wyroku wraz z jego pisemnym uzasadnieniem.? Zgodnie z wyrokiem sądu Kopex ma zapłacić 40,26 mln  zł plus ustawowe odsetki naliczane od 13 listopada 2009 r. oraz koszty procesu – w sumie jeszcze 107,22 tys. zł.

Pozostało 94% artykułu
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku