"Spodziewam się, że proces łączenia Azotów Tarnów i Zakładów Azotowych Puławy zakończy się w pierwszym kwartale 2013 r., co w przyszłości pozwoli spółce wejść do indeksu WIG20 na Giełdzie Papierów Wartościowych. To będzie oczywiście zależało od postępowania przed Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz przed Komisją Europejską. Muszą być zgody na konsolidację" - powiedział wiceminister.
Dodał, że przedstawiciele Azotów Tarnów są w stałym kontakcie z Komisją Europejską oraz UOKiK. Podkreślił, że spodziewa się pozytywnej decyzji KE i Urzędu do końca br.
"Po połączeniu Grupa Azoty pod względem wielkości będzie drugim lub trzecim przedsiębiorstwem branży chemicznej w Europie" - zaznaczył.
Podkreślił, że jest to konsolidacja "na równych warunkach". "Bardzo zależy nam na tym, żeby wszystkim decyzjom dotyczącym konsolidacji towarzyszył dialog społeczny. Natomiast to nie oznacza, że będą je podejmowali partnerzy społeczni. Decyzje podejmują organy korporacyjne - czyli ci, którzy są odpowiedzialni za losy spółki. Głos związków zawodowych i społeczności lokalnych jest brany pod uwagę, ale nie ma charakteru decydującego" - zaznaczył.
Dodał, że resort jeszcze nie rozstrzygnął, jaki będzie udział Skarbu Państwa w powstającej Grupie Azoty. "To też w dużej mierze będzie zależało od decyzji Komisji Europejskiej - jaka będzie struktura akcjonariatu. To nie jest jeszcze przesądzone" - zaznaczył. Powiedział też, że po konsolidacji nowy podmiot będzie potrzebował nowej strategii.