Południowokoreańscy producenci samochodów Hyundai Motor i KIA Motors wprowadzili w błąd ponad 1 miliona klientów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, zaniżając dane o zużyciu paliwa kilku modeli samochodów. W rzeczywistości samochody tych producentów zużywały więcej paliwa, niż podawano w broszurach reklamowych.
Amerykański urząd ochrony środowiska EPA ustalił, że zaniżenie spalania wynosiło średnio 0,3 litra na 100 km.
Urząd testuje rutynowo do 200 pojazdów rocznie, aby sprawdzić, czy ich osiągi (zasięg, emisja spalin) zgadzają się z danymi podawanymi przez producentów. Od 2000 r. dokonano tylko dwukrotnie zmiany tych danych, obecna dotyczy po raz pierwszy tak dużej liczby pojazdów.
Nowe normy spalania dotyczą około 900 tys. samochodów z lat modelowych 2011-13 sprzedanych w USA i 172 tys. w Kanadzie. Spowodują obniżenie sprawności paliwowej floty aut obu marek o 3 proc. do 26 mil (41,8 km) na galonie (3,8 l) z 27 mil (43,5 km).
Obie firmy koreańskie nie podały, ile będzie kosztować program zwrotu części pieniędzy, ale według szefa filii Hyundaia w Ameryce, Johna Krafcika będzie to z pewnością wiele milionów dolarów.